 |
Najgorsze są chwilę, gdy leżę na łóżku, z słuchawkami w uszach, uświadamiam sobie, że do niczego nie dążę, że nie mam nikogo, komu by mnie brakowało, że tak naprawdę nie mam nic .
|
|
 |
Zaczęło się na uśmiechu, skończyło na łzach.
|
|
 |
'I jeśli kiedykolwiek za mną zatęsknisz, to pamiętaj, ja nie uciekłam, to ty pozwoliłeś mi odejść.'
|
|
 |
'Kiedy przestaje ci zależeć dostajesz wszystko.'
|
|
 |
”To uczucie, gdy widzisz spadającą gwiazdę i nie wiesz czy chcesz wypowiedzieć to życzenie, czy jednak oszczędzisz sobie rozczarowań.“
|
|
 |
Czasem chciałabym być inna niż jestem. Chciałabym nie niszczyć wszystkiego, a w szczególności tego, na czym mi zależy. Odnoszę wrażenie, że im bardziej się staram, tym gorsze są skutki. Jestem jak mała, głupia dziewczynka, która nie potrafi powiedzieć tego co tak na prawdę by chciała i mówi co jej ślina na język przyniesie, a potem żałuje tylko, że to "potem" z reguły jest już za późno
|
|
 |
Akceptuję związki na odległość, bo jeśli ludzie się kochają to wszystko inne wkoło się nie liczy. W związku najważniejsze jest uczucie, szczęście, zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. I choć jest ta odległość, nie ma możliwości codziennego widoku. Brakuję rozgrzanego ciała obok. To jednak zamyka się oczy i widzi się tę osobę koło swojego ciała. Widzi się jego mimikę twarzy i czuję się go. I właśnie taka miłość jest najsilniejsza. Bo choć z góry przekreślona to jednak jest i rozwija się, rośnie i sprawia, że wszystko jest możliwe. A, gdy wygra się tę walkę z odległością, zwycięży się już dosłownie, bez żadnych metafor, wszystko
|
|
 |
Najbardziej bolą wspomnienia, którymi dławię się każdego wieczoru. Nie, nie te nieprzyjemne. Tylko te najlepsze. właśnie te bolą najbardziej. Bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego, co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć.
|
|
 |
Zamykamy oczy i przypominamy sobie te najwspanialsze chwile, które przeżyliśmy. Łzy ochoczo wylewają się z naszych oczu, a tęsknota rozpieprza nas od środka. Za wszelką cenę pragniemy by to wszystko powróciło. By te wszystkie wspólnie przeżyte sekundy powróciły na nowo. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że w to wierzymy, że mamy choćby najmniejszą iskierkę nadziei, że to kiedyś powróci. Łudzimy się jak alkoholicy czy narkomani, którzy mówią sobie, że już nigdy nie wezmą, ale dziś ostatni raz.
|
|
 |
I udowodnij mi, że w tym całym syfie nie zostanę sama..
|
|
 |
i niby wszystko jest w porządku. masz co jeść, masz gdzie spać, masz z kim porozmawiać, nie chorujesz na nic nieuleczalnego. a mimo wszystko, tak strasznie czujesz się chujowo..
|
|
 |
Największa krzywda jaką możesz sobie zrobić: przywiązać się do kogoś.
|
|
|
|