 |
chcę mimo tych szalonych dni zamknąć ten rozdział, bo lepiej było nam by nigdy w życiu się nie poznać.
|
|
 |
'Chcę wiedzieć jak to jest, budzić się przepełniona szczęściem. Nie uciekając od każdego dnia. Nie chcę już dotykać dna.'
|
|
 |
Poczuj prawdę, która osiada na powiekach. To jest o miłości, której nie zmierzysz w monetach
|
|
 |
`Tu tracisz wiarę, nie chcesz głową w mur bić. Wiem, że ją odzyskasz, też nie chciałem żyć`
|
|
 |
nie klnij na ciemność , zapal zapałkę , udowodnij sam sobie , że potrafisz wygrać walkę .
|
|
 |
Nie chcę rozmawiać na ten temat bo to przykre i może się spełni to że w końcu zniknę.
|
|
 |
Mogę zagrać o to życie w kości, bo nie mam nic do stracenia oprócz niepewności
|
|
 |
Kocham blask w tych oczach, dlatego chcę być blisko, nie pozwól mi zniszczyć wszystkiego, nie chce by to prysło
|
|
 |
"By umieć przyjąć porażkę nawet, gdy przegrasz samotnie. Jeśli się potkniesz musisz wstać, gdy los cię dotkliwie kopnie"
|
|
 |
Wiem co mam mówić by na dobre mi to wyszło, szczerość za szczerość to kurwa oczywistość
|
|
 |
W sumie tu chodzi o jeden przekaz, Nie podoba Ci się, to po co głośno szczekasz? Człowiek człowiekowi potrzemy jak nigdy. Bez drugiej osoby jesteś kurwa inny.
|
|
 |
budź mnie o szóstej rano w weekend, odkurzając. wołaj mnie co wieczór, kiedy będą zaczynały się Twoje seriale, a nie będziesz chciała oglądać ich sama. wołaj mnie też popołudniu i rano, i kiedy tylko będziesz chciała mnie zobaczyć, lub porozmawiać, lub nie będzie Ci się chciało iść do kuchni po kawę. nie słuchaj mnie, kiedy coś mi nie pasuje, bo wiesz jak wiele muszę się jeszcze nauczyć i jak się mylę. dawaj mi buziaki na dobranoc - jak pięć lat temu, wczoraj, jutro. nie zamykaj drzwi, gdy wychodzisz z mojego pokoju. pierz mi bluzy w za wysokiej temperaturze. bądź, taka jaka jesteś i miej świadomość, że dla mnie nie mogłabyś być lepsza. mamo, kocham Cię, pamiętaj.
|
|
|
|