głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malvszek

generalnie jakby na to nie patrzeć  to mam to w dupie.

palolinkaaa dodano: 25 lipca 2012

generalnie jakby na to nie patrzeć, to mam to w dupie.

czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić  kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna Cię ranić.

palolinkaaa dodano: 25 lipca 2012

czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna Cię ranić.

przeklinam  ale przy Tobie się chamowałam.

palolinkaaa dodano: 25 lipca 2012

przeklinam, ale przy Tobie się chamowałam.

Niektórzy ludzie będą Cię kochać za to kim jesteś  inni będą cię nienawidzić z tego samego powodu.

palolinkaaa dodano: 25 lipca 2012

Niektórzy ludzie będą Cię kochać za to kim jesteś, inni będą cię nienawidzić z tego samego powodu.

byłam bez uczuć. potem poznałam Ciebie.

palolinkaaa dodano: 25 lipca 2012

byłam bez uczuć. potem poznałam Ciebie.

Wciąż Cię dotykać  mówić co do Ciebie czuje  Słuchać co Ty mówisz  wiedz  że tego potrzebuję

palolinkaaa dodano: 25 lipca 2012

Wciąż Cię dotykać, mówić co do Ciebie czuje Słuchać co Ty mówisz, wiedz, że tego potrzebuję

Jeszcze ten jeden raz jesteś dla mnie jak narkotyk  Jeszcze ten jeden dotyk  uśmiech Twój jak serca promyk

palolinkaaa dodano: 25 lipca 2012

Jeszcze ten jeden raz jesteś dla mnie jak narkotyk Jeszcze ten jeden dotyk, uśmiech Twój jak serca promyk

Nikogo tak jak Ciebie w życiu mym nie potrzebuję

palolinkaaa dodano: 25 lipca 2012

Nikogo tak jak Ciebie w życiu mym nie potrzebuję

Pierwsze spotkanie z osobą poznaną poprzez moblo zaliczone  cookiez  :

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2012

Pierwsze spotkanie z osobą poznaną poprzez moblo zaliczone; cookiez_ :*

Patrzy na mnie takim wzrokiem  że bezczelnie proszę o jeszcze.

fuckingshit dodano: 25 lipca 2012

Patrzy na mnie takim wzrokiem, że bezczelnie proszę o jeszcze.

   Myślisz  że ja będę o niego zazdrosny? chuja kurwa  myślałem  że coś może być między nami  ale się kurwa myliłem.   Nie myślę tak. Po prostu potrzebowałam pieprzonej czułości i niestety  tylko on mógł mi ją w tamtym momencie dać  jak widać. Na marginesie  jeśli Cię to w jakimś stopniu jeszcze interesuje  chuja mi to dało. Jestem mu wdzięczna jedynie za pewne wsparcie i rozmowę  bo choć był blisko mnie i usilnie chciałam  żeby to mi wystarczało to jednak   no nie styka. Bo do Ciebie przywiązałam się na innej płaszczyźnie  której on nie zapełni. Nie jest Tobą  rozumiesz? I nawet nie chciałabym  żeby był  bo... chciałabym  w pewnym stopniu  Ciebie  lecz cała reszta buzujących się we mnie zastanowień  sądzi  że dam radę. Teraz  natomiast nie dałabym rady gdybym kiedyś musiała przechodzić przez to na nowo. Zresztą  cholera. Nie ma tematu. Trzymaj się  po rozmowach i spotkaniu z nim miało być łatwiej...? boli  kurwa.

definicjamiloscii dodano: 24 lipca 2012

"- Myślisz, że ja będę o niego zazdrosny? chuja kurwa, myślałem, że coś może być między nami, ale się kurwa myliłem. - Nie myślę tak. Po prostu potrzebowałam pieprzonej czułości i niestety, tylko on mógł mi ją w tamtym momencie dać, jak widać. Na marginesie, jeśli Cię to w jakimś stopniu jeszcze interesuje, chuja mi to dało. Jestem mu wdzięczna jedynie za pewne wsparcie i rozmowę, bo choć był blisko mnie i usilnie chciałam, żeby to mi wystarczało to jednak - no nie styka. Bo do Ciebie przywiązałam się na innej płaszczyźnie, której on nie zapełni. Nie jest Tobą, rozumiesz? I nawet nie chciałabym, żeby był, bo... chciałabym, w pewnym stopniu, Ciebie, lecz cała reszta buzujących się we mnie zastanowień, sądzi, że dam radę. Teraz; natomiast nie dałabym rady gdybym kiedyś musiała przechodzić przez to na nowo. Zresztą, cholera. Nie ma tematu. Trzymaj się" po rozmowach i spotkaniu z nim miało być łatwiej...? boli, kurwa.

  muszę odebrać  proszę. zaraz wrócę  tylko z nią porozmawiam.   jakimś cudem wyraził zgodę na moją prośbę  a ja odbierając połączenie od przyjaciółki  odchodziłam coraz dalej. w końcu usiadłam na ławce  chowając twarz w dłonie. opowiadałam jej o tym  co się dzieje  ocierając wierzchem dłoni kolejne łzy wypływające na policzki. poczułam jak siada za mną  obejmując szczelnie udami moje uda.   nie płacz. boże  nie płacz przez tego skurwysyna. ja go nie rozumiem  jego decyzji. nigdy nie zrozumiem.   tulił mnie do siebie  kiedy kończyłam rozmowę. potrafił być przy mnie tak blisko  tak dotkliwie i czule  ze świadomością  że moje serce jest teraz całkiem niedostępne i oddalone  nie mając na uwadze tego  iż znów będę torturować jego mięsień  wbijając się tuż koło mostka.

definicjamiloscii dodano: 24 lipca 2012

- muszę odebrać, proszę. zaraz wrócę, tylko z nią porozmawiam. - jakimś cudem wyraził zgodę na moją prośbę, a ja odbierając połączenie od przyjaciółki, odchodziłam coraz dalej. w końcu usiadłam na ławce, chowając twarz w dłonie. opowiadałam jej o tym, co się dzieje, ocierając wierzchem dłoni kolejne łzy wypływające na policzki. poczułam jak siada za mną, obejmując szczelnie udami moje uda. - nie płacz. boże, nie płacz przez tego skurwysyna. ja go nie rozumiem, jego decyzji. nigdy nie zrozumiem. - tulił mnie do siebie, kiedy kończyłam rozmowę. potrafił być przy mnie tak blisko, tak dotkliwie i czule, ze świadomością, że moje serce jest teraz całkiem niedostępne i oddalone, nie mając na uwadze tego, iż znów będę torturować jego mięsień, wbijając się tuż koło mostka.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć