 |
Jaka jest przyszłość? To czysta kartka papieru, na której rysujemy kreski, ale czasami osuwa nam się ręka i kreski nie wychodzą tak, jakbyśmy chcieli.
|
|
 |
Ludzie spotykają się w różnym miejscu i czasie. Mijają, przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko.
|
|
 |
Tyle osób już straciłam,
że chorobliwie boję się o Niego.
|
|
 |
wszystko zaczyna powoli się zmieniać. zachowanie, to co robił kiedyś zanika- to już nie te same rozmowy wzrok czy przytulenie. to boli , a ja nie wiem co mam robić. nie chcesz ale łzy same spływają ci po policzkach, ale mimo tego podnosisz głowę do góry i mówisz że jesteś silna, że się nie poddasz. walczysz o to lecz on tego nie widzi wciąż wmawia ci że nie czuje tego jak go kochasz. to znowu boli i znów mówisz że się nie poddasz ale jak długo będziesz sobie to powtarzać? jak długo zniesiesz ten stan? ona pragnie miłości która tym razem nie będzie jej ranić, która przyjdzie i przytuli nie pytając co się stało gdy jesteś smutna, czy to osiągnie? dlaczego ona wciąż tak zawzięcie walczy mimo tego że widzi jak rozsypuje się to co budowała tak długo? dlaczego nikt nie docenia tego jak bardzo jest mu oddana i za nic w świecie go nie odda.
|
|
 |
Kochanie, pozwól mi pocałować twoją twarz.
Obiecuję, że nie ucieknę i pożegnam się z całym cierpieniem jeśli tylko mi pozwolisz.
|
|
 |
Moją głowę, moje serce, moją uczciwość mnie samą i wszystko we mnie oddałabym mu więcej niż miałam.
Nie miałam jednak niczego więcej oprócz głowy.
Mój głos, moje oczy nigdy nie zobaczą sposobu w jaki patrzyły i straszyły.
Nigdzie nie mogę pójść, by odzyskać to, kim byłam przed deszczem.
|
|
 |
Dawno, dawno temu była historia tak nierzeczywista, że aż trudna to opowiedzenia.
I nikt nie zdawał się jej rozumieć.
Raz, w głębi mojego umysłu pojawiło się imię, którego nie mogłam nawet zacząć wymawiać,
bo nie chcę go znowu rozbić.
Wszystko, co robię i wszystko, kim jestem
jest przez niego.
|
|
 |
Miłość mnie rozdarła, powaliła na kolana, były dni, gdy płakałam tak bardzo, że ledwie mogłam oddychać. Czułam się jakby moje serce miało stanąć wraz z każdą łzą, którą uroniłam, lecz nie mogłam się bardziej mylić, bo rytm wciąż rozbrzmiewał w moim sercu.
|
|
 |
Czuję, jakby moje serce się dzieliło w połowie drogi, między złem a dobrem.
|
|
 |
Tylko ja i Ty razem, to uczucie jest tak silne.
Chciałabym zostać tak na zawsze, cały dzień i całą noc.
|
|
 |
Czuję moje troski walące w rytm bicia twojego serca.
|
|
 |
Każdy gest wywołuje twoje imię, każdy pretekst o mnie.
|
|
|
|