 |
|
i napisz krwią na ciele mym, że warto żyć / ol.l
|
|
 |
|
strzelę sobie w łeb, w tą piękną noc / ol.l
|
|
 |
|
pozmieniało się dookoła, nie wiem czy to świat zwariował, czy to ja łapię lekką schizofrenię i dziwnego doła / ol.l
|
|
 |
|
tu krwią nasączony jest każdy centymetr ziemi
|
|
 |
|
tacy jak my to depresja i prochy.
|
|
 |
|
tacy jak my to depresja i prochy.
|
|
 |
|
Pierdolę te złe dni i tych ludzi, co się do tego przyczynili.
|
|
 |
|
słyszysz, jak młynek twoją przyszłość mieli?
|
|
 |
|
nigdy nie zapomnę dobrych wspomnień z udziałem osób z którymi już nie rozmawiam.
|
|
 |
|
Możesz na mnie kurwić , wyzywać od najgorszych , a mnie to jebie. Ci którzy mnie znają wiedzą jaka jestem , a Ci którzy w to wierzą są dla mnie obcy więc chuj im w dupe .
|
|
|
|