 |
Mieliśmy już za sobą rozstania oraz powroty. I wiedzieliśmy, że nigdy nie wraca się do tych samych ludzi, od których się odeszło. Długo nie mogliśmy w to uwierzyć, jak absurdalna jest nieodwracalność zdarzeń
i uczuć. I jak ciężko ją zaakceptować. Zazwyczaj ta wiedza przychodzi na samym końcu, kiedy kończy się miłość. Ale zanim przyjdzie, człowiek próbuje i próbuje. Próbuje o wiele dłużej, niż ma to sens..
|
|
 |
Szukając ideału często nie zauważamy, że osoba, której na prawdę na nas zależy jest tuż obok ;)
|
|
 |
Ciężko jest mi kogoś poznać, ale równie ciężko jest mi od kogoś odejść.
|
|
 |
czasem życie toczy się po płaszczyźnie między "chcę" a "powinnam"
|
|
 |
Tryskasz życiem, usychając w środku…
|
|
 |
Karma bywa smaczna i zjadliwa, a także sucha i nie do przełknięcia - to od ciebie zależy czy będziesz chodzić głodny, czy syty.
|
|
 |
Pomimo iż traktujesz kogoś jak powietrze, i tak odczuwasz zagęszczoną atmosferę...
|
|
 |
A może igranie z losem jest naszym przeznaczeniem?
|
|
 |
Pisz zawsze tak by ktoś w twoich wersach mógł odnaleźć swój świat :)
|
|
 |
Przez prace zaczynam coraz mniej dogadywać się z moim kotem.
Nie wiem czy to on stał się bardziej zwierzęcy czy ja bardziej ludzka.
|
|
 |
Myślę o Tobie, więc żyję.
Tlenem są dla mnie ciche wspomnienia.
Myślę o Tobie i czuję.
Czuję przez skórę, Twej duszy skinienia.
Myślę o Tobie, więc rozumiem,
brajlem pisane serc kołatanie.
Myślę o Tobie, więc jestem.
Jestem wciąż, bo Ty jesteś Kochanie...
|
|
 |
Piszę do Ciebie moja droga (nie)przyjaciółko.
Bo trudno mi rozstać się ze wspólna przeszłością.
Choć wszystko zniszczone w rzeczywistości.
Choć lat minęło już sporo.
Nie mogę jednak pogodzić się ze stratą,
która dręczy mnie w środku.
Droga (nie)przyjaciółko,
może już czas - dać sobie odejść.
|
|
|
|