 |
Gdy serce nie wiedziało, czy ma bić, czy przestać.
Ja wiedziałem jedno: muszę to przetrwać.
Żyję tu już tyle i wiem nie można pękać.
Nauczyłem się wyrabiać na najgorszych zakrętach.//Saful
|
|
 |
Na dnie trzymam smutki, namiętności i wspomnienia.//Saful
|
|
 |
Ten za brudny dla czystych, ten za czysty dla brudnych,
bo na sercu mam blizny, charakter mam trudny.//Szad
|
|
 |
Wiesz co w kółko słyszę? Że jestem niepoważna mając jeszcze jakiekolwiek nadzieje. Oni wszyscy sądzą, że nie zasługujesz na nic z mojej strony, a ja nie zasługuję na miłość. To oni łamią mi serce mówiąc, że jesteś najgorszy, że nie powinnam nawet w myślach do Ciebie wracać. Ale ja Ci wybaczyłam. Nie ważne co każdy z nich ma w głowie, kocham Cię, więc nie potrafię odpuścić. Nigdy nie sądziłam, że to uczucie jest tak silne, że ono może sprawić, że człowiek jest w stanie czekać nawet wtedy kiedy tak naprawdę nie ma już nic. Nie wszyscy to rozumieją, może po prostu nigdy tego nie przeżyli. Jednak teraz wiem, że kiedy miłość jest prawdziwa to nawet ból jej nie zniszczy. Ona nadal żyje w sercu i wystarczy jedna, mała kropla nadziei aby rozrastała się i trwała po wieki. / napisana
|
|
 |
Był taki czas kiedy słysząc dzwonek do drzwi miałam ogromną nadzieję, że wreszcie przyjechałeś i zdecydowałeś się ze mną spotkać. Jednak później pomyślałam, że w sumie po co miałbyś przyjeżdżać. Przecież nie kochasz mnie, nie chcesz, nie potrzebujesz. Byłam zbędnym dodatkiem do Twojego życia, którego tak szybko się pozbyłeś. / napisana
|
|
 |
Powiedz, jakie ciśnienie? Przecież to Ty masz presję(..) Czuję agresję ,co niektórzy się patrzą,
choć tak są charakterni, jak dziewczynka z zapałką.//ZBUKU
|
|
 |
Mogę pierdolić pościel i tak się nie wysypiam,
nie wiem, czy przez bezsenność ,czy moje tempo życia.//ZBUKU
|
|
 |
Jest tak i to se wbij do bani-
jeśli nie chcesz cierpieć, to też przestań ranić.//Ero
|
|
 |
Dla mnie to nie szok, ale odruch co najmniej.
Nawet jeśli czuję mój ból to jest na mnie.//Sitek
|
|
 |
Moja duma to skurwiel, a to dostałem w genach.//Sitek
|
|
 |
Jak mówią „koko”, to nie chodzi o Chanel, skminiłaś?//Sitek
|
|
|
|