|
Nawet własny ból nie jest tak ciężki, jak ból z kimś współodczuwany, ból za kogoś, dla kogoś, zwielokrotniony przez wyobraźnię.
|
|
|
Straciłam oparcie, mówiąc szczerze myślałam , że Ty jesteś jedyny. Jednogłośnie się pomyliłam myśląc , że zostaniesz przy mnie na zawsze mówiąc "Tylko Ty"
|
|
|
Noce są odrobinę zimniejsze
Zastanawiam się, czy wiesz,
że jestem bezsenna
Czekając jak duch
Kiedy potrzebuję Cię najmocniej
I nikt tego nie zauważa.
|
|
|
Czy jest tu ktoś?
Czy kogokolwiek obchodzi
Co ja czuje ?
Chce zniknąć żeby nikt nie mógł usłyszeć mnie gdy krzyczę
Ponieważ czasami mogę sięgnąć po pomocną dłoń
Tak, czasami mogę sięgnąć po pomocną dłoń
Mówią, że ból to iluzja
Że to tylko siniak i
Jesteś po prostu zmieszany, ale
Jestem tyko człowiekiem
I czasami mogę sięgnąć po pomocną dłoń
Jestem tylko człowiekiem..;-(
|
|
|
Zamknij na chwile oczy , pomyśl o czymś ... I trwaj w tym zaciskając pięść .
Rachunek sumienia wypisz , wpisz na kartke papieru co gryzie Cie , a co postąpiłeś żle.
|
|
|
Przychodzą również takie chwile, gdy patrzysz przez okno i oczekujesz na to, aż pojawi się ktoś , kto może być godzień twego serca.
|
|
|
Karty na stół, oboje pokazujemy swoje serca
Ryzykując wszystko, mimo że to bardzo trudne
|
|
|
Mówisz, że niewiele oczekujesz
Nie potrafisz zrozumieć, dlaczego nie możesz mieć wszystkiego
Ale nie wiesz jak codziennie o Ciebie walczę
Wierzę w Twoje cele
Po prostu chcę dla ciebie dobrze
Zapomnij o tym, co było, ponieważ nic się zmieniło
|
|
|
Myślisz, że jestem słaba, bo Twoje słowa rozrywają mnie na strzępy
Myślisz, że się kontrolujesz, ale bardzo się mylisz
Wyżywasz się na mnie, chociaż nie zrobiłam nic złego
Wszystko, czego pragniesz to moja uwaga
I być kochanym.
|
|
|
Wolałabym mieć jedną noc
niż nic przez wieczność
Tak, to było by dobre, dla mnie
Teraz albo nigdy..
|
|
|
Nie spytam Cię o wiek bo wiem , ze nie wypada. Widać , ze lubisz seks bo ciągle o tym gadasz . Jesteś tak slodka wiesz, to twoja najwieksza wada bo w środku jestes gorzka, jak gorzka czekolada!
|
|
|
Gdy uniosłam głowę patrząc na jego niebieskie oczy, mogłabym rzec , że topię się w nich ..
Po namyślę jednak mogłam stwierdzić , że byłam mu potrzebna , jestem ..
Przecież to ja wniosłam do jedo kruchego , okropnego i zbrodniarskiego życia szczęście i porządek .
Dzięki mnie jest mężczyzną , a nie zepsutym chłopcem do cna..walczącym o byt swej dumy.
|
|
|
|