|
I w koncu doszlo do momentu, ktorego sie najbardziej obawialam.. Juz nie pytasz czy tesknie i nie pytasz gdzie jestem, nagle stalam sie dla Ciebie taka obojętna! A nie tak dawno przecież mielismy zyc razem.. / obojetnoscii
|
|
|
Rozumiem Cie bez słów, bez gestu, bez jakiegokolwiek westchnienia ironii. Patrzę na Ciebie i widzę kogoś z kim mogłabym spędzić resztę swego życia. Choć nie wybiegam w dal ze swymi myślami jednakże w moich myślach to już jesteśmy rodziną ;-) / by. obojetnoscii
|
|
|
Jesteś promieniem słońca w czarnej odchłani mej egzystencji / by obojetnoscii
|
|
|
Twoja obojętność jest gorsza i doskonalsza, zdecydowanie bardziej niż moja. To bardzo mnie niszczy,Nie mam sił walczyć z twoja niedoskonałością/ obojetnoscii
|
|
|
Mówiłaś rób to na co mam ochotę, rób to co uważasz za słuszne. A gdy już zrobiłem to co chciałem z całych sił Cie pokochałem- Ty odeszłaś.! /obojetnoscii
|
|
|
Kochałam go, wiedząc,ze jest z nią,mieszka, robi dla niej wszystko..siedziałam samotnie.Myśląc każdego dnia o tym co by było gdyby ona od niego odeszła. W końcu gdy nadszedł mój upragniony w życiu moment,ciężko mi patrzeć na jego cierpienie,tęsknotę za nią, pomimo iż miedzy nami doszło do zbliżenia, pomimo pragnąc jego dotyku,odmówiłam mu.Nie dlatego, że nie umiałam w jakiś sposób pogodzić się,że będę odskocznią,ale dlatego,że wiedziałam jak bardzo będzie tego żałował.Nie wie jak bardzo boli mnie fakt tego, że on nie potrafi przestać myśleć o tym jak bardzo spieprzył relacje miedzy nimi dwojga. Kocham Go i choć powinnam się cieszyć z tego faktu , że nie są razem.... mam jakby otwarte drzwi, zielone światło, powinnam być zadowolona. Jednak kazałam mu o nią walczyć, kazałam wziąć mu się w garść, kazałam mu do niej iść i z nią pogadać.. On odszedł, na zawsze, nie utrzymujemy kontaktu.Zostałam sama pogrążona w smutku i żalu po jego stracie.Ciesząc się,że jest szczęśliwy./by:obojetnoscii
|
|
|
W ramach pokuty, 10 Krwawych Mary i dobre dymanko ;-) /By: obojetnoscii
|
|
|
Skoro nie potrafisz powiedzieć czegoś prosto w oczy, choć nie wiadomo jak bardzo miałoby to kogoś zaboleć. To jak chcesz w przyszłości stworzyć prawdziwy związek, którego fundamentem jest "SZCZEROŚĆ I ZAUFANIE" / obojetnoscii
|
|
|
Twoje spojrzenie, twoje cholernie mieszane kolorem oczy! Zaufaj mi! Pozwól mi iść razem z Toba. Pozwól mi byc kimś dla siebie..
|
|
|
Lekko nie jest, nikt nie mówił,że droga jest prosta.. Każda ma swoje dziury, po to więc mamy nogi by przez nie skakać, iść pod górę nawet gdy ma się kamień na plecach..!
|
|
|
Jesli facet jest zbyt idealny... To wiedz, ze najczęściej ma więcej za uszami , niż Ci się wydaje.
|
|
|
Najgorsze jest to, gdy poświęcasz wszystko... oddajesz serce, jesteś szczery, Kochasz.. A zostaniesz i tak zmieszany z błotem. przykre ale prawdziwe ;- (
|
|
|
|