 |
|
mogę być twoim światłem w tunelu, odbiciem w lustrze, cieniem na chodniku, pieczęcią w sercu.
|
|
 |
|
Kiedyś, gdy było mi cholernie źle mogłam po prostu usiąść na parapecie na 4 piętrze i pomachać nogami do przechodniów. Palić mentolowego L&M'a - jednego po drugim i użalać się nad sobą, pluć sobie w brodę i mówić 'nigdy więcej'.
|
|
 |
|
Tata chyba wyczuł, że ze mną coś nie tak, wszedł do pokoju z kubkiem herbaty i czekoladowym pączkiem. Jedynie, co od niego usłyszałam: "Młoda nie łam się. Uszy do góry. Po czym wyszedł. Wiedział, że w takich sytuacjach nie jestem zbyt wylewna i nie będę miała ochoty na zwierzenia. Za to właśnie go kochałam.
|
|
 |
|
Wieczorny wiatr otulał wolno spływające łzy po policzkach.
|
|
 |
|
Każdy jego dotyk, pocałunek dawał jej niesamowitą energię do życia, do działania... Czuła, że może wiele, a teraz... teraz to działa ze względu na resztki instynktu samozachowawczego jaki jej pozostał.
|
|
 |
|
- Patrz prawdziwa miłość. - Jasne, 11 zł za kilogram.
|
|
 |
|
Boga proszę o pomoc, on jedyny wierzy na słowo
on dał mi Cię, gdy ogarniał mnie cień
gdy byłam złem, traciłam sens, nie widziałam serc
nawet nie chciałam chcieć, zobaczyłeś moje w śród tłumu
sama tam na scenie stoję.
|
|
 |
|
Nie opowiadaj mi o woli Twojej, ja
już zapomniałam jak, nie Ty, nie my, nie tak
siła głosu jasnego, ciepłego Twego tuli mnie
do świata naszych wspomnień.
Budzić się co dnia, widzieć oczu twoich żar
jak my tak pięknym
każdy dzień jak ten, będzie nowym opowiadaniem
jak my tak pięknym
|
|
 |
|
Wiem, że czasem mówię rzeczy których nie rozumiem
wiem, tak bardzo chcę, a nie idzie życie mi
tak dużo czuje, a przeze mnie płyną tylko Twoje łzy.
Niekiedy ból w złość zmieniam, tak wiele nie doceniam
tyle razy mówię przebacz, powtarza się scena...
|
|
 |
|
Zobaczysz pewnego dnia nie poznasz mnie na ulicy, twoją uwagę zwróci dźwięk obcasów... Pomyślisz co to za panna, skądś ją kojarzę? I wtedy przejdę bez żadnych emocji obok Ciebie... Przypomnisz sobie zapach moich perfum i zobaczysz ten błysk w oku , lecz dopiero wtedy dotrze do Ciebie, że ten błysk zawdzięczam temu facetowi w którego stronę zmierzam... A Tobie jedynie pozostaną wspomnienia tamtych chwil.
|
|
 |
|
Ile razy jeszcze będę się musiała uczyć, że marzenia są niebezpieczne właśnie dlatego, że mogą się spełnić?
|
|
|
|