 |
Pokazałeś mi, że jestem zdolna do miłości o jakiej mi się nawet nie śniło.
|
|
 |
To był ich szczęśliwy dzień, wyszli żegnając się z gośćmi. Wsiedli do auta i ruszyli przed siebie. Noc poślubna miała być początkiem czegoś nowego. I była. Jechali z prędkością wiatru, chcieli jak najszybciej dojechać na miejsce. I dojechali, tylko nie tam gdzie chcieli. Jej głowa i nagie ramiona leżały na asfalcie. A jego ciało leżało bezwładnie na masce samochodu. Na miejscu już byli wszyscy, straż, karetka, policja. I słowa lekarza zapisującego na kartce " zgon, godz. 04:17" . W oddali leżała tabliczka z napisem " para młoda". A kilka dni później na nagrobku napisane " Para Młoda. Teraz Nikt Ich Nie Rozdzieli ... ku pamięci Pauliny i Andrzeja" ...
|
|
 |
Pchnął mnie na łóżko z taką siłą, że poczułam pod kręgosłupem twardość podłogi. Przyciągnęłam go do siebie i zaczęłam całować z taką namiętnością jakby od tego zależały losy świata. Kolejne warstwy ubrań padały obok nas, a jedyne co widziałam to grę mięśni jego ciała,spojrzenie, które mówiło, że każda komórka jego ciała mnie w tej chwili pożąda. Miałam tak samo. Nie wiem sama czy to był seks, czy pierwszy krok do nieba. Nie wiem czy to była miłość czy zwykły wybuch gorąca. Wiem tylko, że ślady po moich paznokciach na jego plecach długo nie dadzą mu zapomnieć jak spalał się w mojej rozkoszy. Miałam czerwone policzki, nie od wstydu, a od tego nagłego wybuchu uczucia. Potem paliliśmy papierosy. Fajkę zgasiłam na jego sercu, już zawsze będzie nosił moje znamię. [ esperer ]
|
|
 |
Moje ciało tego pragnie i mój umysł się tego domaga, nieważne co się ze mną stanie, chcę tego i chcę tego teraz i żadna siła mnie nie powstrzyma, dawno nie wiedziałam czego chcę, kurwa, nigdy nie wiedziałam czego chcę, teraz chcę Ciebie, chcę Ciebie teraz, nieważne co się ze mną stanie, nic mnie nie powstrzyma. [ ekstaaza ]
|
|
 |
.` Mówisz, że kochasz deszcz, a rozkładasz parasolkę, gdy zaczyna padać. Mówisz, że kochasz słońce, a chowasz się w cieniu, gdy zaczyna grzać. Mówisz, że kochasz wiatr, a zamykasz okno, gdy zaczyna wiać. Dlatego boję się, gdy mówisz, że mnie kochasz..
|
|
 |
Jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie,kiedy jestem najlepsza.
|
|
 |
Leżę na zimnym betonie i tkwię w beznadziei, chyba jest tak, jak było i chyba nic się nie zmieni. [ aniusssia ]
|
|
 |
Więc nie pisz i nie dzwoń, już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość. Nie ma nas pewnie ciężko to przeżyć, nie ma szans, by to mogło się zmienić...
|
|
 |
Czasem wystarczy się tylko przytulić do odpowiedniej osoby by zapomnieć o wszystkich problemach.
|
|
 |
Chłopak dojrzewa, gdy zakocha się naprawdę. Nie dla szpanu przed kumplami, nie dla podziwu wśród jej koleżanek..
|
|
 |
Są ludzie, którzy mają w zwyczaju uśmiechać się przesadnie, kiedy zbiera im się na płacz.
|
|
 |
- Czemu nie zerwiesz z nim wszystkich kontaktów? - Bo boje się że zapomnę - zapomnisz? czego? - Jaka byłam wtedy szczęśliwa...
|
|
|
|