 |
pierwsza rzecz, pomyśl co dla ciebie jest wszystkim
|
|
 |
tak dużo czasu już minęło, a my nadal tkwimy w tym samym miejscu.
|
|
 |
nie wiesz jaka naprawdę jestem. nie wiesz, że jak przychodzę do domu to zmywam makijaż, uśmiech nagle znika, ubieram za dużą bluzkę i legginsy i totalnie nie obchodzi mnie nic. znasz tą drugą mnie-ciągle uśmiechniętą i szczęśliwą.
|
|
 |
nie patrzę na niego jak na kogoś z kim mogłabym związać się na kolejne dni, miesiące i lata mojego życia. to raczej ktoś kto zawsze poprawia mi humor, ktoś na kim mogę polegać, ktoś kto zawsze jest. po prostu przyjaciel.
|
|
 |
najgorzej przyzwyczaić się do człowieka, którego już później nie zastąpi ci nikt , mimo ,że jest o niebo lepszy...
|
|
 |
że wszystko pięknie, że będzie lepiej, a jest ten sam syf
|
|
 |
więc nie pytaj co ze mną, jakoś trzymam się nieźle, chociaż wkurwia mnie to wiesz, co ma być to będzie jeszcze
|
|
 |
tylko spokojnie, powoli, żeby niczego nie spierdolić
|
|
 |
chore czasy to i chora przesada, żenada
|
|
 |
już mógłby być sierpień i mogłabym już wyjechać , potrzebuje odpoczynku i zero myśli o życiu
|
|
|
|