 |
skąd ta nienawiść? przecież wszyscy jesteśmy tacy sami.
|
|
 |
wiesz jaki jest najgorszy błąd? uciekać przed samym sobą nie wiedząc nawet dokąd pora by ego poszło won. a Ty odpal lont uwolnij w końcu wyobraźnie nie ma co czekać aż światło w tunelu zgaśnie. // Gruby Brzuch
|
|
 |
pora spuścić głowę w dół, przyznać się do błędów i przeprosić.
|
|
 |
z jego powodu najczęściej płaczę i najczęściej się śmieję.
|
|
 |
wtedy, kiedy wszyscy odeszli, nie mieli czasu on był.
|
|
 |
odrzuca mnie na samą myśl.. a tu cała noc picia.. po dwu tygodniowym maratonie - wymiękam
|
|
 |
puszczamy z dymem całą naszą pierdoloną przeszłość
|
|
 |
nie powiem ci, jak żyć, bo nie jestem mądrą głową, nie zawsze spoko, ale w stu procentach sobą
|
|
 |
płynę, chujowo śpię, jak nie ma go obok
|
|
 |
rzadko zawracam, ale przyznaję się do błędu, nie jestem zły, ale nie wróżę happy endu
|
|
 |
nie mszczę się, bo za szybko czas minie, i za szybko mknie
|
|
 |
nie jestem mędrcem, to przekleństwo, nie przywilej, i nie jestem wzorem, więc nie naśladuj mnie i tyle
|
|
|
|