głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinowamamba_9

Prawdziwe opanowanie jest wówczas  gdy zamiast podnieść głos  podnosisz tylko brew.

kladzia30 dodano: 20 lipca 2013

Prawdziwe opanowanie jest wówczas, gdy zamiast podnieść głos, podnosisz tylko brew.

Co to znaczy kiedy opuszcza Cię fart? poprostu to zjebałeś  no i chuja jesteś wart.

pierdolciesie dodano: 18 lipca 2013

Co to znaczy kiedy opuszcza Cię fart? poprostu to zjebałeś, no i chuja jesteś wart.
Autor cytatu: ramona_23

Wylewam alkohol – nie ufam mu .  Nie ufam prochom  chce się naćpać kochanie Tobą  I chodzić naćpany doba za dobą .

ejpatrzbrat dodano: 18 lipca 2013

Wylewam alkohol – nie ufam mu . Nie ufam prochom, chce się naćpać kochanie Tobą I chodzić naćpany doba za dobą .

Jesteś moim wirem wydarzeń  Poruszasz się po nim jak najlepsze flow.   Poza tobą nic..

ejpatrzbrat dodano: 18 lipca 2013

Jesteś moim wirem wydarzeń Poruszasz się po nim jak najlepsze flow. Poza tobą nic..

Chodź ze mną jeśli sądzisz ze wytrzymasz  tu życie ma tempo które szybko zabija.

ejpatrzbrat dodano: 18 lipca 2013

Chodź ze mną jeśli sądzisz ze wytrzymasz, tu życie ma tempo które szybko zabija.

mistrz !:D teksty kladzia30 dodał komentarz: mistrz !:D do wpisu 18 lipca 2013
i znów nastały dni  gdy po wiadomości 'stoje pod bramą  otwórz tą cholerną furtkę' maluje się uśmiech na mojej twarzy  gdy prozaiczne codzienne sprawy stają się najlepszymi rzeczami w życiu. stało się. znów rozmowa o pracy czy o sprzedaniu auta jest czymś  o czym mogę z Nim rozmawiać 24 7. możemy leżeć na łóżku i przez pół godziny się na siebie tylko patrzeć  bez żadnego słowa. możemy jechać autem i po prostu milczeć bo przecież czujemy się dobrze w ciszy. i nawet pomaga mi w wyborze zaproszeń osiemnastkowych ciągle marudząc  że te są zbyt różowe choć i tak wiem  że wybierze akurat te. i chodzi ze mną na cmentarze  których oboje tak bardzo nie lubimy. i każe mi ćwiczyć bo wie  jak bardzo potrzebuję ruchu. i możemy razem spędzać tylko jeden dzień w tygodniu  który jest najwspanialszym dniem. i może mnie budzić codziennie o tej 5.23 z informacją  że wyjeżdża do pracy i jak zawsze będzie uważać na siebie. możemy.. możemy bo znów wyszło słońce  bo znów wychodzą uczucia.   maniia

maniia dodano: 17 lipca 2013

i znów nastały dni, gdy po wiadomości 'stoje pod bramą, otwórz tą cholerną furtkę' maluje się uśmiech na mojej twarzy, gdy prozaiczne codzienne sprawy stają się najlepszymi rzeczami w życiu. stało się. znów rozmowa o pracy czy o sprzedaniu auta jest czymś, o czym mogę z Nim rozmawiać 24/7. możemy leżeć na łóżku i przez pół godziny się na siebie tylko patrzeć, bez żadnego słowa. możemy jechać autem i po prostu milczeć bo przecież czujemy się dobrze w ciszy. i nawet pomaga mi w wyborze zaproszeń osiemnastkowych ciągle marudząc, że te są zbyt różowe choć i tak wiem, że wybierze akurat te. i chodzi ze mną na cmentarze, których oboje tak bardzo nie lubimy. i każe mi ćwiczyć bo wie, jak bardzo potrzebuję ruchu. i możemy razem spędzać tylko jeden dzień w tygodniu, który jest najwspanialszym dniem. i może mnie budzić codziennie o tej 5.23 z informacją, że wyjeżdża do pracy i jak zawsze będzie uważać na siebie. możemy.. możemy bo znów wyszło słońce, bo znów wychodzą uczucia. / maniia

zapomniałam dodać  że cały mój świat to psychiatryk.

waniilia dodano: 16 lipca 2013

zapomniałam dodać, że cały mój świat to psychiatryk.

a Ty nadal rozwalasz mnie i składasz jak dziecko puzzle. każdego dnia odkrywam inny atom Twojej osobowości  sprawdzam fakturę skóry  koncentruję się na kurwikach  które kryjesz w tęczówkach. jesteś jak gorąca czekolada w zimowy dzień  rozgrzewasz do granic przyzwoitości i maltretujesz słodkością. znowu wyrywamy słowa z naszych ust kodując przy tym najistotniejsze informacje. planujemy przyszłość doskonałą  przepełnioną marzeniami i wiarą w lepsze jutro. czarujesz spojrzeniami rzucanymi  niby to od niechcenia  znad firanki niesamowicie długich rzęs i co najważniejsze jesteś  Twoja obecność wystarczy mi na wieczność.

waniilia dodano: 16 lipca 2013

a Ty nadal rozwalasz mnie i składasz jak dziecko puzzle. każdego dnia odkrywam inny atom Twojej osobowości, sprawdzam fakturę skóry, koncentruję się na kurwikach, które kryjesz w tęczówkach. jesteś jak gorąca czekolada w zimowy dzień, rozgrzewasz do granic przyzwoitości i maltretujesz słodkością. znowu wyrywamy słowa z naszych ust kodując przy tym najistotniejsze informacje. planujemy przyszłość doskonałą, przepełnioną marzeniami i wiarą w lepsze jutro. czarujesz spojrzeniami rzucanymi, niby to od niechcenia, znad firanki niesamowicie długich rzęs i co najważniejsze jesteś, Twoja obecność wystarczy mi na wieczność.

w końcu musiał nadejść ten destrukcyjny moment. w naszych sercach załomotało. nadmiar alkoholu obudził w nas zwierzęce instynkty. walka o rzeczy zupełnie nieistotne przyniosła ból  który ciężko wymazać z pamięci. płaczę  bo inaczej nie potrafię. mam dosyć bycia zimną suką.  chciałabym odnaleźć się w tym wszystkim  stać się bardziej tolerancyjna  mniej odpowiedzialna i opiekuńcza. przecież tak bardzo kocham  a miłość potrafi przenosić góry. może za szybko dorosłam i moje plany są niewykonalne. marzy mi się równowaga.

waniilia dodano: 15 lipca 2013

w końcu musiał nadejść ten destrukcyjny moment. w naszych sercach załomotało. nadmiar alkoholu obudził w nas zwierzęce instynkty. walka o rzeczy zupełnie nieistotne przyniosła ból, który ciężko wymazać z pamięci. płaczę, bo inaczej nie potrafię. mam dosyć bycia zimną suką. chciałabym odnaleźć się w tym wszystkim, stać się bardziej tolerancyjna, mniej odpowiedzialna i opiekuńcza. przecież tak bardzo kocham, a miłość potrafi przenosić góry. może za szybko dorosłam i moje plany są niewykonalne. marzy mi się równowaga.

Potrzebuję odpoczynku od życia. Muszę wyjechać  przesiedzieć całe dnie na brzegu morza ze spojrzeniem w miejsce  które nie ma końca  wpatrywać się w niebo o 4 nad ranem z kubkiem gorącej herbaty pokrzepiającej moje zimne dłonie  dopuszczać przez słuchawki do uszu najlepsze nuty z playlisty  nie odpisywać na wiadomości  nie odbierać któryś z kolei telefonów. Czas się zatrzymać i uporządkować myśli  ochłonąć  wrócić i żyć dalej.

buusiaa13 dodano: 15 lipca 2013

Potrzebuję odpoczynku od życia. Muszę wyjechać, przesiedzieć całe dnie na brzegu morza ze spojrzeniem w miejsce, które nie ma końca, wpatrywać się w niebo o 4 nad ranem z kubkiem gorącej herbaty pokrzepiającej moje zimne dłonie, dopuszczać przez słuchawki do uszu najlepsze nuty z playlisty, nie odpisywać na wiadomości, nie odbierać któryś z kolei telefonów. Czas się zatrzymać i uporządkować myśli, ochłonąć, wrócić i żyć dalej.

Kładę się wtedy na łóżku  zakładam słuchawki i puszczam muzykę na full. Dokładnie wsłuchuję się w bit  analizuję każde słowo  każde zdanie  wczuwam się w to i ogarniam dany przekaz. Jestem wtedy głucha na wszystko wokół  na cały ten burdel  który mnie otacza.

kladzia30 dodano: 14 lipca 2013

Kładę się wtedy na łóżku, zakładam słuchawki i puszczam muzykę na full. Dokładnie wsłuchuję się w bit, analizuję każde słowo, każde zdanie, wczuwam się w to i ogarniam dany przekaz. Jestem wtedy głucha na wszystko wokół, na cały ten burdel, który mnie otacza.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć