 |
|
wsiadam do pociągu gdziekolwiek mnie zabierze. żałuję tylko, że ty mnie nie odbierzesz.
|
|
 |
|
najwspanialsze uczucie na świecie, gdy druga osoba mówi KOCHAM znając twoje błędy, wady i nawyki.
|
|
 |
|
pójdziemy na spacer, będziemy tak chodzić i chodzić. w końcu złapiesz mnie za rękę, przyciągniesz mnie do siebie, spojrzysz głęboko w oczy, przytulisz. a na koniec? na koniec powiesz mi, jak mocno mnie kochasz. dobrze?
|
|
 |
|
nie jestem idiotką, która lata za chłopakami z nadzieją, że któryś z nich złapie ją za tyłek. nie jestem osobą, która ma podciągnięte pod sam pępek stringi i spodnie super biodrówy tak, że wszyscy naokoło mogą oglądać te miejsca, do których słońce nie dochodzi. nie jestem rozchichotaną i nie myślącą lafiryndą, która płacze, bo złamał jej się paznokieć. nie jestem zarozumiałą, ważną osobistością, która myśli, że tylko ona jest na świecie. nie jestem daltonistką, widzę dużo kolorów, nie tylko różowy. nie mam białych włosów, tak tlenionych, że można nimi oddychać pod wodą. nie jestem bogobojną kobieciną w moherowym bereciku. nie jestem inna. jestem sobą.
|
|
 |
|
czasami osoba, od której niczego nie oczekujesz, staje się osobą, bez której nie możesz się obejść.
|
|
 |
|
a zdajesz sobie sprawę, że gdyby on wiedział, co czujesz, tworzylibyście szczęśliwą parę?
|
|
 |
|
ta dziwna podświadomość, że i tak prędzej czy później się z nim rozstaniesz.
|
|
 |
|
boję się, że nigdy nie będę wiedziała, jak to jest być z tobą.
|
|
 |
|
- sprawdzam jak wygląda moje serce. - i co? - ładne, dużo tam ciebie.
|
|
 |
|
tak - mogę się przyznać. czekałam na to cholerne życie studenckie. czekałam na to, żeby wypierdolić stąd jak najdalej, zamieszkać z najlepszymi. melanżować z nimi, uczyć się po nocach, pracować w weekendy i nie wyrabiać zarówno psychicznie jak i fizycznie. czekałam na to, gdy będę mogła kłócić się z nimi o łazienkę czy też program który oglądamy w telewizji - czekałam na to nowe, inne życie - które tak zajebiście mnie kręciło.
|
|
 |
|
uśmiechała się. bawiła się wszystkimi.. a tak naprawdę? nie umiała zapomnieć o nim.
|
|
 |
|
zdarza się, że mówisz do mnie a ja cię nie słucham.. wierz mi czy nie, ale myślę wtedy o tobie.
|
|
|
|