 |
Co jeżeli jednak nie dam rady już nigdy nikogo pokochać? Co jeżeli już zawsze będę bała się, że znów ktoś mnie skrzywdzi i przez to nie dopuszczę do siebie nikogo nowego? Co jeżeli moja miłość do Ciebie nie wygaśnie i zatarasuje dostęp do mojego serca? Ja nie chcę zostać sama. Nie potrafię żyć z taką pustką w sobie, z takim poczuciem, że nie mam nikogo do kogo mogę przyjść wieczorem i tak po prostu się przytulić. Boję się, że odstraszę wszystkich, a ja przecież nie nadaję się do życia w samotności. Nie potrafię wypełniać jej innymi zajęciami. Ja potrzebuję poczucia bezpieczeństwa, czułości, zainteresowania, miłości. Potrzebuję wiedzieć i czuć, że jestem dla kogoś całym światem. Sama się gubię i wpędzam w depresje. Nie potrafię normalnie żyć, nie potrafię. / napisana
|
|
 |
Pamiętam jak lubiłem sie ciebie domyślać
|
|
 |
"Znałem Cię chyba nie dość dobrze…"
|
|
 |
Czekałam, kiedy powiesz mi, że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty to coś co jest na pewno, że jest naprawdę.
|
|
 |
śmieszą mnie ludzie którzy mówią że nigdy mi nie wybaczą. są bardziej chorzy ode mnie .
|
|
 |
bardzo się zmęczyłam czekaniem na Ciebie .
|
|
 |
Wciąż płaczę. płaczę nad sobą, nad wszystkim, co schrzanione w tym podłym świecie i czego nikt już nie może naprawić
|
|
 |
Na pożegnanie zapisał mój numer telefonu.
Nigdy z niego nie skorzystał. Nie zadzwoniłam i ja. Właściwie już nie miałam po co. Umierałam z miłości przez trzy lata. Ale nie umarłam. To znaczy, że z miłości się nie umiera.
|
|
 |
Egoizm jest dla ludzi
,szczególnie
gdy się chce
byc bliżej marzeń.
|
|
 |
nieprzyjmności tak bardzo są przecież ludzkie .
|
|
 |
wiem, naprawde wiem
jak samotność potrafi zabijać,
jak czyjeść słowo - wcześniej
potrafii dobić , ukatrupić
i zniechęcić do siebie.
|
|
|
|