głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinowaacytrynaa

Bachor  który przeżył już wszystko :D

justi95 dodano: 5 kwietnia 2012

Bachor, który przeżył już wszystko :D

Nazywasz mnie patologią bo pale jointa z kumplami? Bo potrafię pić z Nimi alko litrami? Bo lubię posłuchać dobrego bitu na fula? Przeszkadza Ci to  że mam odwagę powiedzieć co myślę  a nie jak niektóre przydupasy przytakiwać wszystkim na około? Jestem patologią bo mówię slangiem bujam się w dresach szerokiej bluzie  zajebistych najkach i nie boje się stanąć do jakiejś boruty? Bo nigdy się ich nie wyrzeknę? Wiesz co jebie mnie to Twoje chore zdanie bo ja mam u swoich honor szacunek i uznanie.

justi95 dodano: 4 kwietnia 2012

Nazywasz mnie patologią bo pale jointa z kumplami? Bo potrafię pić z Nimi alko litrami? Bo lubię posłuchać dobrego bitu na fula? Przeszkadza Ci to, że mam odwagę powiedzieć co myślę, a nie jak niektóre przydupasy przytakiwać wszystkim na około? Jestem patologią bo mówię slangiem bujam się w dresach szerokiej bluzie, zajebistych najkach i nie boje się stanąć do jakiejś boruty? Bo nigdy się ich nie wyrzeknę? Wiesz co jebie mnie to Twoje chore zdanie bo ja mam u swoich honor szacunek i uznanie.

Rodzice mówią  że jestem niedojrzała. Żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha  żebym nie siedziała na ziemi  bo w przyszłości będę chorować. Mówią  żeby się ciepło ubierać  bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. Mówią  że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu  bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem  i w pochmurny dzień  mówią że powinnam zostać w domu  bo zmoknę i będę chora  bo nie warto w taką pogodę iść na rower  na spacer  ze znajomymi. Ale ja się pytam  po jaką cholere mam się tym martwić? Jaką mam gwarancje  że w ogóle dożyje tych dni o których tak mówią?! Zresztą  po co na starość będzie mi dobry słuch  wspaniałe zdrowie  co ja w tedy będę mogła zrobić. Czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać? Wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. Przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jutro

justi95 dodano: 4 kwietnia 2012

Rodzice mówią, że jestem niedojrzała. Żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha, żebym nie siedziała na ziemi, bo w przyszłości będę chorować. Mówią, żeby się ciepło ubierać, bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. Mówią, że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu, bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem, i w pochmurny dzień, mówią że powinnam zostać w domu, bo zmoknę i będę chora, bo nie warto w taką pogodę iść na rower, na spacer, ze znajomymi. Ale ja się pytam, po jaką cholere mam się tym martwić? Jaką mam gwarancje, że w ogóle dożyje tych dni o których tak mówią?! Zresztą, po co na starość będzie mi dobry słuch, wspaniałe zdrowie, co ja w tedy będę mogła zrobić. Czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać? Wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. Przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jutro

Ile razy zdarzyło Ci się  tańczyć i śpiewać przed lustrem gdy nikt nie patrzy? Rozmawiając ze sobą w myślach mając kilka różnych zdań? Spojrzeć na zegarek  po czym spojrzeć jeszcze raz bo nie zwróciłeś uwagi jaka była godzina? Mieć coś w ręce jednocześnie szukając tego? Powiedzieć ''co'' i odpowiedzieć na pytanie zanim powtórzy je pytający? Założyć koszulkę na drugą stronę  ściągnąć i znowu założyć źle? Mówić do zwierząt z nadzieją  że Cię zrozumieją? Zasnąć wtedy gdy zamierzasz nie spać i nie zasnąć gdy jesteś niesamowicie śpiący? Tak.. ludzie to dziwne stworzenia

justi95 dodano: 4 kwietnia 2012

Ile razy zdarzyło Ci się; tańczyć i śpiewać przed lustrem gdy nikt nie patrzy? Rozmawiając ze sobą w myślach mając kilka różnych zdań? Spojrzeć na zegarek, po czym spojrzeć jeszcze raz bo nie zwróciłeś uwagi jaka była godzina? Mieć coś w ręce jednocześnie szukając tego? Powiedzieć ''co'' i odpowiedzieć na pytanie zanim powtórzy je pytający? Założyć koszulkę na drugą stronę, ściągnąć i znowu założyć źle? Mówić do zwierząt z nadzieją, że Cię zrozumieją? Zasnąć wtedy gdy zamierzasz nie spać i nie zasnąć gdy jesteś niesamowicie śpiący? Tak.. ludzie to dziwne stworzenia

Ile razy zdarzyło Ci się  tańczyć i śpiewać przed lustrem gdy nikt nie patrzy? Rozmawiając ze sobą w myślach mając kilka różnych zdań? Spojrzeć na zegarek  po czym spojrzeć jeszcze raz bo nie zwróciłeś uwagi jaka była godzina? Mieć coś w ręce jednocześnie szukając tego? Powiedzieć ''co'' i odpowiedzieć na pytanie zanim powtórzy je pytający? Założyć koszulkę na drugą stronę  ściągnąć i znowu założyć źle? Mówić do zwierząt z nadzieją  że Cię zrozumieją? Zasnąć wtedy gdy zamierzasz nie spać i nie zasnąć gdy jesteś niesamowicie śpiący? Tak.. ludzie to dziwne stworzenia

justi95 dodano: 4 kwietnia 2012

Ile razy zdarzyło Ci się; tańczyć i śpiewać przed lustrem gdy nikt nie patrzy? Rozmawiając ze sobą w myślach mając kilka różnych zdań? Spojrzeć na zegarek, po czym spojrzeć jeszcze raz bo nie zwróciłeś uwagi jaka była godzina? Mieć coś w ręce jednocześnie szukając tego? Powiedzieć ''co'' i odpowiedzieć na pytanie zanim powtórzy je pytający? Założyć koszulkę na drugą stronę, ściągnąć i znowu założyć źle? Mówić do zwierząt z nadzieją, że Cię zrozumieją? Zasnąć wtedy gdy zamierzasz nie spać i nie zasnąć gdy jesteś niesamowicie śpiący? Tak.. ludzie to dziwne stworzenia

Nie należę do tych latających po szkole w krótkich spódniczkach i machających tyłkami na lewo i prawo. Nie wyróżniam się butami na wysokim obcasie i durnowatym śmiechem na pół korytarza. Może i nie zwracam na siebie uwagi nażelowanych kolesi   ale wisi mi to. Bo jeśli chcę przykuć kogoś uwagę   zrobię to inteligencją a nie dupą.

justi95 dodano: 4 kwietnia 2012

Nie należę do tych latających po szkole w krótkich spódniczkach i machających tyłkami na lewo i prawo. Nie wyróżniam się butami na wysokim obcasie i durnowatym śmiechem na pół korytarza. Może i nie zwracam na siebie uwagi nażelowanych kolesi - ale wisi mi to. Bo jeśli chcę przykuć kogoś uwagę - zrobię to inteligencją a nie dupą.

Siedzę teraz przed komputerem i niemo patrzę w monitor. Czytam całe nasze rozmowy na gadu czy fejsie  oglądam nasze stare wspólne zdjęcia z wakacji  ze szkoły  ze wspólnych wagarów czy po prostu z naszych spotkań  wchodzę na twój profil na fejsbooku  przeglądam wszystkie twoje zdjęcia  wszystkie twoje posty i w końcu trafiam na twój status   zajęty. Nie przejęłam się  próbowałam przynajmniej . dopiero później wybuchnęłam płaczem  okropnie dużym płaczem. przecież moja miłość do niego nigdy nie przeminie i zawsze będzie mnie ruszało jego imię czy jego nowa dziewczyna . zawsze .

justi95 dodano: 23 marca 2012

Siedzę teraz przed komputerem i niemo patrzę w monitor. Czytam całe nasze rozmowy na gadu czy fejsie, oglądam nasze stare wspólne zdjęcia z wakacji, ze szkoły, ze wspólnych wagarów czy po prostu z naszych spotkań, wchodzę na twój profil na fejsbooku, przeglądam wszystkie twoje zdjęcia, wszystkie twoje posty i w końcu trafiam na twój status - zajęty. Nie przejęłam się, próbowałam przynajmniej . dopiero później wybuchnęłam płaczem, okropnie dużym płaczem. przecież moja miłość do niego nigdy nie przeminie i zawsze będzie mnie ruszało jego imię czy jego nowa dziewczyna . zawsze .

Nie wiem co się ostatnio ze mną dzieje. Po prostu moje życie zmieniło się o 180 stopni  przestałam wierzyć w cokolwiek i kogokolwiek  z zawsze wesołej i uśmiechniętej dziewczyny stałam się zwyczajną egoistką  martwiącą się tylko o swoją dupę. Zawsze to przyjaciele byli dla mnie najważniejsi  teraz już nie są. Stałam się samotną osobą i jest mi z tym bardzo dobrze  tylko czasami tęsknię.

justi95 dodano: 23 marca 2012

Nie wiem co się ostatnio ze mną dzieje. Po prostu moje życie zmieniło się o 180 stopni, przestałam wierzyć w cokolwiek i kogokolwiek, z zawsze wesołej i uśmiechniętej dziewczyny stałam się zwyczajną egoistką, martwiącą się tylko o swoją dupę. Zawsze to przyjaciele byli dla mnie najważniejsi, teraz już nie są. Stałam się samotną osobą i jest mi z tym bardzo dobrze, tylko czasami tęsknię.

Zastanawiam gdzie się podziały te czasy  kiedy cieszyłam się każdą chwilą  każdą drobną rzeczą  kiedy sugerowałam wszystkim dookoła  że szlugi i alkohol  a co gorsza narkotyki czy jakieś zioło to najgorsze rzeczy na świecie. Chciałabym wrócić do tamtych chwil  kiedy najważniejsza była dla mnie moja matka i ojciec  kiedy to dobrze się z nimi dogadywałam. Również chciałabym wrócić do tamtych chwil  kiedy wygląd wcale nie był dla mnie najważniejszy  kiedy wierzyłam  że spotkam kiedyś swojego księcia z bajki i doznam prawdziwej przyjaźni. Wiele rzeczy bym chciała  jednak one już nie wrócą  niestety.

justi95 dodano: 23 marca 2012

Zastanawiam gdzie się podziały te czasy, kiedy cieszyłam się każdą chwilą, każdą drobną rzeczą, kiedy sugerowałam wszystkim dookoła, że szlugi i alkohol, a co gorsza narkotyki czy jakieś zioło to najgorsze rzeczy na świecie. Chciałabym wrócić do tamtych chwil, kiedy najważniejsza była dla mnie moja matka i ojciec, kiedy to dobrze się z nimi dogadywałam. Również chciałabym wrócić do tamtych chwil, kiedy wygląd wcale nie był dla mnie najważniejszy, kiedy wierzyłam, że spotkam kiedyś swojego księcia z bajki i doznam prawdziwej przyjaźni. Wiele rzeczy bym chciała, jednak one już nie wrócą, niestety.

Byłeś takim chłopakiem o jakim marzyła każda dziewczyna  jednak to ja byłam dla Ciebie najważniejsza  to ja zawsze z tobą siedziałam na przerwach  to zawsze ze mną spotykałeś się po lekcjach  to tylko ze mną pisałeś sms'y na lekcji  to tylko ja się mogłam z ciebie śmiać  wyzywać cię  a ty nic sobie z tego nie robiłeś  tylko mówiłeś  że wyglądam cudownie jak się śmieję  ale również jak się złoszczę . To z tobą zawsze mogłam porozmawiać o wszystkim  o całym tym życiu  o moich problemach  bo to przecież zawsze ty mi pomagałeś  nikt inny. teraz mogłabym sobie tylko o tym niestety pomarzyć.

justi95 dodano: 23 marca 2012

Byłeś takim chłopakiem o jakim marzyła każda dziewczyna, jednak to ja byłam dla Ciebie najważniejsza, to ja zawsze z tobą siedziałam na przerwach, to zawsze ze mną spotykałeś się po lekcjach, to tylko ze mną pisałeś sms'y na lekcji, to tylko ja się mogłam z ciebie śmiać, wyzywać cię, a ty nic sobie z tego nie robiłeś, tylko mówiłeś, że wyglądam cudownie jak się śmieję, ale również jak się złoszczę . To z tobą zawsze mogłam porozmawiać o wszystkim, o całym tym życiu, o moich problemach, bo to przecież zawsze ty mi pomagałeś, nikt inny. teraz mogłabym sobie tylko o tym niestety pomarzyć.

Jak wygląda moje życie? Otóż odpowiem wam  że nijak  bo tak na prawdę moje życie przestało mieć już sens wraz z jego odejściem  nic już nie jest tak jak wcześniej. Mój uśmiech  który kiedyś był na prawdę szczery dawno znikł z mojej twarzy  a o śmiechu to już nie wspomnę  bo od tamtego momentu go wg. nie było. To wydarzenie mnie kompletnie zmieniło  stałam się egoistyczną  wredną dziewczyną od której odsunęli się wszyscy przyjaciele. Zostałam sama  wśród tylu ludzi.

justi95 dodano: 23 marca 2012

Jak wygląda moje życie? Otóż odpowiem wam, że nijak, bo tak na prawdę moje życie przestało mieć już sens wraz z jego odejściem, nic już nie jest tak jak wcześniej. Mój uśmiech, który kiedyś był na prawdę szczery dawno znikł z mojej twarzy, a o śmiechu to już nie wspomnę, bo od tamtego momentu go wg. nie było. To wydarzenie mnie kompletnie zmieniło, stałam się egoistyczną, wredną dziewczyną od której odsunęli się wszyscy przyjaciele. Zostałam sama, wśród tylu ludzi.

Kiedy przychodzę do szkoły  dziwnie się czuję  dziwnie się czuję  bo ciebie już tam nie ma. A to przecież zawsze z tobą siedziałam na przerwach  to zawsze z tobą zaczynałam  to zawsze tobie dokuczałam  to zawsze ty byłeś moją bratnią duszą  rozumiałeś mnie i śmiałeś się gdy rozpaczałam jak dostałam jedynkę  mówiąc przy tym  że i tak pewnie ją poprawię. Teraz gdy siedzę na przerwach  już nie jest tak wspaniale jak było wcześniej  ale Bogu najwidoczniej nie podobało się nasze szczęście i postanowił nas bez żadnych skrupułów  egoistycznie  bezlitośnie rozdzielić.

justi95 dodano: 23 marca 2012

Kiedy przychodzę do szkoły, dziwnie się czuję, dziwnie się czuję, bo ciebie już tam nie ma. A to przecież zawsze z tobą siedziałam na przerwach, to zawsze z tobą zaczynałam, to zawsze tobie dokuczałam, to zawsze ty byłeś moją bratnią duszą, rozumiałeś mnie i śmiałeś się gdy rozpaczałam jak dostałam jedynkę, mówiąc przy tym, że i tak pewnie ją poprawię. Teraz gdy siedzę na przerwach, już nie jest tak wspaniale jak było wcześniej, ale Bogu najwidoczniej nie podobało się nasze szczęście i postanowił nas bez żadnych skrupułów, egoistycznie, bezlitośnie rozdzielić.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć