 |
|
Ludzie wprost uwielbiają nas niszczyć. Zrobią wszystko, abyśmy poczuli się źle, bezwartościowi, samotni. Wystarczy chwila słabości, a oni to wykorzystają. Zupełnie jakby ich całe życie polegało na czyhaniu na nasze upadki.
|
|
 |
|
To dziwne, że ludzie tak bardzo boją się śmierci. Boją się nawet bardziej niż bólu psychicznego czy fizycznego. Moim zdaniem życie boli dużo razy mocniej niż śmierć. W momencie gdy umieramy, kończy się ból. Więc śmierć, to nasz przyjaciel. / J.
|
|
 |
|
Wargi mnie bolą z niepocałowania,zresztą nie tylko wargi,bolą oczy z niepatrzenia,i dłonie, i opuszki palców bolą też.siedem przeklętych dni, co tydzień.
|
|
 |
|
Powiedzmy, że żyję. Bo przecież to, że wleczesz me serce po ostrych skałach na smyczy wcale nie ujawnia ani krztyny śmierci czy też dramatyzmu. / slonbogiem
|
|
 |
|
Jesteś tylko wypranym z uczuć skurwielem. Amen. / slonbogiem
|
|
 |
|
Pierdole disco-dance'owe hity popowe, puszczam w obieg rap co ci rozpierdala głowę.
|
|
 |
|
Kiedy zechcesz odejść, nie zapomnij zabrać mnie ze sobą. / J.
|
|
 |
|
On. Czy właśnie pomyślałaś imię tego dupka o którym miałaś zapomnieć?
|
|
 |
|
Blizny na moich udach mówią więcej nic usta. / J.
|
|
 |
|
Wróć i powiedz, że jestem wszystkim czego pragniesz. / J.
|
|
  |
|
kiedy mówiłam żebyś dał mi spokój wcale tego nie chciałam. usta krzyczały, serce po ciuchu wołało żebyś został.
|
|
  |
|
Nawet radio jest przeciwko mnie i lecą same piosenki o miłości.
|
|
|
|