![wiele kłamstw w życiu wypowiedziałam ale nigdy żadne nie zabolało tak mocno jak to gdy mówiłam mu że go nie kocham. wiedziałam że tylko tymi słowami mogę zakończyć tą toksyczną miłość. miałam racje. ale mówiąc to nie tylko jego serce rozerwałam na kawałki sama sobie wbiłam ostrze w klatkę piersiową. nie kocham cie juz. nie kocham cie juz. nie kocham cie juz'' odbija mi się echem w głowie. i tych słów juz nijak nie da się cofnąć. gdybym nawet powiedziała że nie były szczere nie uwierzył by. uwierzył by we wszystko ale nie w to że kłamałam mówiąc że go nie kocham. zrobiłam ten krok w przód choć przede mną była wielka przepaść nicości. już nie da się zawrócić nie da się wdrapać z powrotem na górę. muszę lecieć w dół i czekać aż spadnę na dno i roztrzaskam się o grunt cierpienia. nie ma odwrotu. muszę tym razem zginąć. bm](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
wiele kłamstw w życiu wypowiedziałam, ale nigdy żadne nie zabolało tak mocno, jak to, gdy mówiłam mu, że go nie kocham. wiedziałam, że tylko tymi słowami mogę zakończyć tą toksyczną miłość. miałam racje. ale mówiąc to nie tylko jego serce rozerwałam na kawałki, sama sobie wbiłam ostrze w klatkę piersiową. ,,nie kocham cie juz. nie kocham cie juz. nie kocham cie juz'' odbija mi się echem w głowie. i tych słów juz nijak nie da się cofnąć. gdybym nawet powiedziała, że nie były szczere, nie uwierzył by. uwierzył by we wszystko, ale nie w to, że kłamałam, mówiąc, że go nie kocham. zrobiłam ten krok w przód, choć przede mną była wielka przepaść nicości. już nie da się zawrócić, nie da się wdrapać z powrotem na górę. muszę lecieć w dół i czekać aż spadnę na dno i roztrzaskam się o grunt cierpienia. nie ma odwrotu. muszę tym razem zginąć. /bm
|
|
![najbardziej boli kiedy masz pewność że to już koniec. że przez te wszystkie rozstania i powroty wykorzystało się wszystkie możliwości naprawiania tego i się nie udało. i nagle orientujesz się że nie wiadomo kiedy ta miłość zmieniła się w pole bitwy w walkę. i nagle już nawet nie wiesz czy te ostatnie miesiące to czasem nie była miłość tylko do robienia sobie nawzajem na złość. to taki moment kiedy nie wiesz kompletnie nic. ale gdybyś miała możliwość jedno magiczne życzenie mimo wszystkich tych wątpliwości i myśli powiedziała byś bez namysłu być z nim do końca życia''. bm :](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
najbardziej boli, kiedy masz pewność, że to już koniec. że przez te wszystkie rozstania i powroty wykorzystało się wszystkie możliwości naprawiania tego i się nie udało. i nagle orientujesz się, że nie wiadomo kiedy, ta miłość zmieniła się w pole bitwy, w walkę. i nagle już nawet nie wiesz czy te ostatnie miesiące to czasem nie była miłość tylko do robienia sobie nawzajem na złość. to taki moment, kiedy nie wiesz kompletnie nic. ale gdybyś miała możliwość, jedno magiczne życzenie, mimo wszystkich tych wątpliwości i myśli, powiedziała byś bez namysłu ,,być z nim do końca życia''. /bm :(
|
|
![planowałam u jego boku życie wspólne nasze prywatne niebo. mnóstwo wspaniałych chwil mnóstwo szczęścia. chciałam urodzić mu dzieci i zestarzeć się u jego boku gdzieś w małym domku na wsi. nie przewidziałam tylko że ludzie z zazdrości zawiści żeby po prostu zniszczyć komuś życie ot tak dla sportu jak takie krwiożercze zombie rzucą się na nasz związek i bez skrupułów go rozszarpią. każda plotka osłabiała zostawiała ślad jak kula zachodziła gdzieś w pamięć. każde zwątpienie rodziło następne każde pytanie bez odpowiedzi oznaczało kłamstwo każde kłamstwo oznaczało kolejne kolejne kłamstwa oznaczały awantury i rozstania. każde rozstanie było tylko udowadnianiem sobie że mimo tęsknoty jednak przegrywamy naszą miłość. rozstania stały się codziennością momentami dosłownie. skończyło się staranie się walka o tą drugą osobę. powroty stawały się coraz mniej autentyczne a my coraz bardziej czuliśmy się wypaleni. a dziś chyba nic już nie zostało. bm](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
planowałam u jego boku życie, wspólne, nasze prywatne niebo. mnóstwo wspaniałych chwil, mnóstwo szczęścia. chciałam urodzić mu dzieci i zestarzeć się u jego boku, gdzieś w małym domku na wsi. nie przewidziałam tylko, że ludzie z zazdrości, zawiści, żeby po prostu zniszczyć komuś życie, ot tak dla sportu, jak takie krwiożercze zombie rzucą się na nasz związek i bez skrupułów go rozszarpią. każda plotka osłabiała, zostawiała ślad jak kula, zachodziła gdzieś w pamięć. każde zwątpienie rodziło następne, każde pytanie bez odpowiedzi oznaczało kłamstwo, każde kłamstwo oznaczało kolejne, kolejne kłamstwa oznaczały awantury i rozstania. każde rozstanie było tylko udowadnianiem sobie, że mimo tęsknoty, jednak przegrywamy naszą miłość. rozstania stały się codziennością, momentami dosłownie. skończyło się staranie się, walka o tą drugą osobę. powroty stawały się coraz mniej autentyczne, a my coraz bardziej czuliśmy się wypaleni. a dziś chyba nic już nie zostało. /bm
|
|
![są takie osoby które zawsze będą mieć takie miejsce w naszym życiu że mimo upływu lat mimo tego że ktoś na ich miejsce już wprowadzał się i wyprowadzał wielokrotnie mimo słów i wydarzeń zawsze pojawiając się ponownie wywołują ten sam dreszcz. ten sam jak za pierwszym razem. muśnięcie dłoni zatopienie się w tych ramionach i to samo stado trzepoczących motylków w brzuchu. taki człowiek z którym spędzasz chwile dzień i znów wszystko wraca. tak niebezpiecznie wywracając wszystko. i nie ma obietnic są tylko słowa wspomnienia przyznanie się że się trochę tęskni. i niby nie powinnam mieć żadnych złudzeń to tylko ulotny moment. ale nie ja siedzę naćpana jak cholera i patrzę na to zielone kółeczko przy jego nazwisku. czekam nie pisze nie odzywa się. schodzi z fejsa a ja patrzę nie ma go minutę 5 22 58. znów jest znów nie ma. czekam kurwa bez sensu ale wciąż czekam. amfetamina robi swoje trzyma w rydzach daje siłę mam być twarda ale myślę i jednak kurwa czekam. bm](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
są takie osoby, które zawsze będą mieć takie miejsce w naszym życiu, że mimo upływu lat, mimo tego, że ktoś na ich miejsce już wprowadzał się i wyprowadzał wielokrotnie, mimo słów i wydarzeń, zawsze pojawiając się ponownie wywołują ten sam dreszcz. ten sam, jak za pierwszym razem. muśnięcie dłoni, zatopienie się w tych ramionach i to samo stado trzepoczących motylków w brzuchu. taki człowiek, z którym spędzasz chwile, dzień i znów wszystko wraca. tak niebezpiecznie wywracając wszystko. i nie ma obietnic, są tylko słowa, wspomnienia, przyznanie się że się trochę tęskni. i niby nie powinnam mieć żadnych złudzeń, to tylko ulotny moment. ale nie, ja siedzę naćpana jak cholera i patrzę na to zielone kółeczko przy jego nazwisku. czekam, nie pisze, nie odzywa się. schodzi z fejsa, a ja patrzę, nie ma go, minutę,5, 22, 58. znów jest, znów nie ma. czekam, kurwa, bez sensu, ale wciąż czekam. amfetamina robi swoje, trzyma w rydzach, daje siłę, mam być twarda, ale myślę i jednak kurwa czekam. /bm
|
|
![“ … znów mi Twoje słowa biegały mrówkami po wrażliwych miejscach. ” — Przybora.](http://files.moblo.pl/0/2/92/av65_29222_artworks-000033612944-aizles-t500x500.jpg) |
“ (…) znów mi Twoje słowa biegały mrówkami po wrażliwych miejscach. ”
— Przybora.
|
|
![stwierdziłam jasno i świadomie pierdolę piję ” — M.Halber Najgorszy człowiek na świecie](http://files.moblo.pl/0/2/92/av65_29222_artworks-000033612944-aizles-t500x500.jpg) |
stwierdziłam jasno i świadomie "pierdolę, piję" ” — M.Halber "Najgorszy człowiek na świecie"
|
|
![Mała gdy potrzebujesz pomocy wsparcia czy rady poproś. Telepatia nie jest u ludzi na porządku dziennym. Od tej zasady jest tylko jeden wyjątek prawdziwy przyjaciel. On nigdy nie będzie pytał czy wszystko w porządku nie będzie czekał aż przyjdziesz się zwierzyć. Przyjaciel po prostu zjawi się i nie pozwoli Ci samej zmagać się z życiem. — Listy do małej](http://files.moblo.pl/0/2/92/av65_29222_artworks-000033612944-aizles-t500x500.jpg) |
Mała, gdy potrzebujesz pomocy, wsparcia, czy rady - poproś. Telepatia nie jest u ludzi na porządku dziennym.
Od tej zasady jest tylko jeden wyjątek - prawdziwy przyjaciel. On nigdy nie będzie pytał, czy wszystko w porządku, nie będzie czekał, aż przyjdziesz się zwierzyć. Przyjaciel po prostu zjawi się i nie pozwoli Ci samej zmagać się z życiem.
— Listy do małej
|
|
![Nie czuj przykrości z powodu kogoś kto dał sobie z Tobą spokój. To jemu powinno być przykro bo olał kogoś na kogo mógł liczyć w każdej sytuacji.](http://files.moblo.pl/0/2/92/av65_29222_artworks-000033612944-aizles-t500x500.jpg) |
Nie czuj przykrości z powodu kogoś, kto dał sobie z Tobą spokój. To jemu powinno być przykro, bo olał kogoś na kogo mógł liczyć w każdej sytuacji.
|
|
![Większość ludzi jest z kimś ze strachu przed samotnością. Ty szukasz magii to rzadkość.](http://files.moblo.pl/0/2/92/av65_29222_artworks-000033612944-aizles-t500x500.jpg) |
Większość ludzi jest z kimś ze strachu przed samotnością. Ty szukasz magii, to rzadkość.
|
|
![Nie wiem co mnie bardziej przeraża zobaczyć Cię ponownie czy nie zobaczyć Cię już nigdy.](http://files.moblo.pl/0/2/92/av65_29222_artworks-000033612944-aizles-t500x500.jpg) |
Nie wiem co mnie bardziej przeraża, zobaczyć Cię ponownie czy nie zobaczyć Cię już nigdy.
|
|
![Doskonale zdaję sobie sprawę z tego że tęsknię chociaż tak bardzo staram się wyprzeć to z moich uczuć. Panuję nad tym co myślę przekonałam siebie że tak musiało być że to najlepsza decyzja dla wszystkich zaangażowanych. Ale kompletnie nie potrafię czuć obojętności kiedy myślami przywołuję te chwile szczęścia i beztroski spędzone w Twoim towarzystwie. Każdy najmniejszy kontakt z Tobą rozbudza na nowo tłumione pragnienia. Zrezygnowałam chociaż nadal próbuję przekonać siebie o słuszności tej decyzji.](http://files.moblo.pl/0/3/58/av65_35828_parris.jpeg) |
Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że tęsknię, chociaż tak bardzo staram się wyprzeć to z moich uczuć. Panuję nad tym co myślę, przekonałam siebie, że tak musiało być, że to najlepsza decyzja dla wszystkich zaangażowanych. Ale kompletnie nie potrafię czuć obojętności, kiedy myślami przywołuję te chwile szczęścia i beztroski spędzone w Twoim towarzystwie. Każdy najmniejszy kontakt z Tobą rozbudza na nowo tłumione pragnienia. Zrezygnowałam, chociaż nadal próbuję przekonać siebie o słuszności tej decyzji.
|
|
![Jest Ci źle? Pomóż komuś od razu poczujesz się lepiej!](http://files.moblo.pl/0/2/92/av65_29222_artworks-000033612944-aizles-t500x500.jpg) |
Jest Ci źle? Pomóż komuś - od razu poczujesz się lepiej!
|
|
|
|