 |
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
|
|
 |
Wiesz co boli najbardziej? To, że ludzie to egoiści. Pieprzeni materialiści. Liczą się tylko pieniądze i wygląd. A może warto się na chwilę zatrzymać? Pomyśleć kto przez nas cierpi? Może uda się jeszcze to naprawić? Bo warto.
|
|
 |
Pozmieniało się dookoła, nie wiem czy to świat zwariował, czy to ja łapię lekką schizofrenię i dziwnego doła.
|
|
 |
Daje sobie spokój, mija tydzień, miesiąc, powoli wszystko wraca do rzeczywistości, a potem On się odzywa i od nowa jebie mi cały świat .
|
|
 |
- to koniec - dlaczego? - bo już nie czuję tego co czułam, już nie wariuje, już nie stroję się godzinę przed lustrem, już nie sprawdzam co 10 minut telefonu, czy oby na pewno nie dzwoniłeś, a ja może po prostu nie usłyszałam, już nie pytam po raz kolejny sąsiadki czy cię widziała i czy widziała, jaki jesteś cudny, już nie nazywam swych miśków twoim imieniem..
|
|
 |
nie jest lekko kiedy nikt we mnie nie wierzy. jest zajebiście trudno. mimo że wmawiam sobie godzinami że - dam radę, pokażę im jeszcze na co mnie stać. - to nie wystarcza. świadomość że nie mam nikogo kto by usiadł obok i powiedział 'spoko mała, wygrasz to. uda Ci się.' mnie zabija. powoli, ale z precyzją. zakładam słuchawki na uszy i wychodzę z domu trzaskając drzwiami, pozostawiając omlet i sok w szklance na stole, a jedyne na co mam ochotę to na natychmiastowe zapomnienie w Twoich ramionach.
|
|
 |
Bo tu nie chodzi o to, że jest zajebiście przystojny czy popularny. Chodzi o to, że jest tym dresem, którego chciałabym mieć ze względu na charakter, nie zważając na wady.
|
|
 |
a to wszystko co się stało ? wydarzyło się zdecydowanie za szybko . w pewnym momencie zapomniałam o granicy , która jest , zapomniałam o zasadach , które od dziecka gdzieś we mnie tkwiły . straciłam głowe dla jednego człowieka , który niewątpliwie zrobił bałagan w moim życiu . bałagan , który pokochałam wbrew wszystkiemu i wszystkim .
|
|
 |
Bo widzisz, mimo tylu kłótni i nieporozumień, kiedy jest źle, jesteś jedną z pierwszych osób, które to wiedzą. Nie chcę pisać Ci, jaki jesteś dla mnie ważny, bo przecież wiesz, że jesteś tam w moim serduszku bardzo głęboko. Dżambodżecie, dziękuję Ci za wszystko. Najbardziej za wczorajszy wieczór i dzisiejszy dzień. I wiesz, uwielbiam kiedy widząc moje łzy mówisz 'Słońce, Pezet i nutella i się uśmiechamy!', choć wiesz, że to nic nie da. Po prostu, Kocham Cię i dziękuję, Brat.
|
|
 |
Pomijając fakt , że jestem w jego ramionach , nadal jestem wolna . I to jest najgorsze uczucie na świecie - nie być jego .
|
|
 |
na początku tak słodzą, obiecują i nie wiadomo co jeszcze, a później ręce umywają - tak, a my nadal jesteśmy naiwne i wierzymy, że kolejny będzie inny.
|
|
|
|