 |
|
I możesz go nie kochać , mieć kompletnie gdzieś co się z nim dzieje. Z kim się teraz zadaje i czy ma dziewczynę. Możesz mieć wyjebane na całą jego egzystencję , ale mijając go na ulicy i tak odwrócisz głowę. Choćby nie wiem co , nie zdołasz nie spojrzeć w te piękne oczy , bo w końcu kiedyś były dla Ciebie całym światem.
|
|
 |
|
Może jednak zwykła chwila mogłaby mieć jakiś głębszy sens. Moze z Tobą cisza warta byłaby więcej niż szeroki gest.
|
|
 |
|
wątpię w ciebie, czasem już myślę, że odejdziesz że nie wytrzymasz mnie za to kim jestem
|
|
 |
|
daj mi argumenty, że to nie tak, jak myślę.
|
|
 |
|
grunt że w nowym mieszkaniu nic nie przypomina Ci o nim. / psychodelicznie
|
|
 |
|
ze śmiechu pękło Ci serce. / nieswiadomosc
|
|
 |
|
Chuj że jara i pije , ważne że kocha. / Pezet
|
|
 |
|
gdy patrzę w gwieździste niebo mam przed oczami nas. siedzących na ławce, gdzieś z dala od upitych ludzi, niedaleko rzeki, w tle słychać było rap i śmiechy. "festiwal sztuk ulicznych" w naszym mieście już się kończył, a my nadal szukaliśmy idealnej gwiazdy. naszej. / psychodelicznie
|
|
 |
|
zjebaliśmy sprawę, a czuję, że gdybyśmy zechcieli moglibyśmy znaczyć dla siebie więcej niż wszystko, kochanie. ♥
|
|
 |
|
przepraszam, że żyję. to się więcej nie powtórzy.
|
|
 |
|
Nie patrz na mnie, jeśli oczy masz puste, nie zobaczę w nich uczuć, ale przejrzę jak w lustrze.
|
|
|
|