 |
|
Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za mna, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem 'brakuje mi jej' .
|
|
 |
|
W chwili, kiedy uświadamiasz sobie, że jest za późno, zaczynasz tęsknić.
|
|
 |
|
usmiecham się do ciebie ze łzami w oczach. wiatr wieje, jakby wiedział, że to nasz ostatni spacer.
|
|
 |
|
Tęskniłam za Tobą. Choć nie byłam tego świadoma. Wystarczyło Cię spotkać, zobaczyć Twój uśmiech by zrozumieć czego tak cholernie i nieznośnie mi brakowało.
|
|
 |
|
Chodzą plotki, że cię zajebiście mocno kocham.
|
|
 |
|
Tęskniłam za Tobą. Choć nie byłam tego świadoma. Wystarczyło Cię spotkać, zobaczyć Twój uśmiech by zrozumieć czego tak cholernie i nieznośnie mi brakowało.
|
|
 |
|
I o to właśnie chodzi z tymi mężczyznami - musisz mieć ciarki na plecach,
kiedy On jest blisko, gdy na Ciebie patrzy i Cię dotyka.
|
|
 |
|
Podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę. Spuścił swój speszony wzrok, ówcześnie ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy. - zapomnę. - wyszeptała odchodząc. Słyszał z oddali jak zanosi się płaczem. Kucnął i zaczął niezdarnie odpakowywać paczkę, delikatnie rozwiązując perfekcyjnie związaną kokardkę. podnosząc wieczko ujrzał trzy rzeczy; paczkę żelek, papierosa i zapałkę. Żelki miały symbolizować ich wspólną miłość. Obydwoje kochała równie bardzo. Papieros miał symbolizować jej uzależnienie od Niego. A zapałka? Zapałka miała symbolizować, niewykorzystane szanse. wierzyła, że uda się jej zapalić ją po raz kolejny, ale On jej na to nigdy nie pozwolił.
|
|
 |
|
ubierając niebieską sukienkę pod kolor jego oczu, zastanawiała się czy będzie mu się podobać. przeglądając się w lusterku dokańczając makijaż czekała na niego. denerwując się podchodziła do okna co chwilę martwiła się czy on przyjdzie. nagle usłyszała czułe szeptanie do ucha "ślicznie kochanie wyglądasz" odwracając się coraz wyraźniej czuła zapach jego ulubionych perfum. w prawej ręce miał malutki bukiecik chabrów które tak lubiła drugą ręką przytrzymywał ją w talii żeby mu nie uciekła. //cukierkowataa
|
|
 |
|
`Z Tobą chcę oglądać świat. ; **
|
|
 |
|
Wiesz co boli najbardziej? Chwile, gdy ubieram się w najładniejszą sukienkę, maluję usta najdroższą szminką, piekę najsmaczniejszy sernik i czekam na Twoje przyjście, zapominając, że Ty już nigdy nie przyjdziesz.
|
|
|
|