głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinoowa

Zapomnij o mnie  nie ma mnie od teraz  to rzeczywistość ten przymus wywiera  wykasuj mój numer to proste jest  widzisz? wczoraj mnie kochałeś  dziś mnie znienawidzisz.

jaciebiebardziej dodano: 6 października 2012

Zapomnij o mnie, nie ma mnie od teraz, to rzeczywistość ten przymus wywiera, wykasuj mój numer to proste jest, widzisz? wczoraj mnie kochałeś, dziś mnie znienawidzisz.
Autor cytatu: pierdolonadama

moje. teksty esperer dodał komentarz: moje. do wpisu 6 października 2012
 Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie  wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie.

smutnaona dodano: 5 października 2012

"Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie, wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie."
Autor cytatu: jachcenajamaice

Kochasz mnie? Twój problem  trzeba było przestać kiedy ja też to zrobiłam. esperer

esperer dodano: 5 października 2012

Kochasz mnie? Twój problem, trzeba było przestać kiedy ja też to zrobiłam./esperer

 Mała  wiem  zjebałem  ale naprawdę mi na Tobie zależy. To Ciebie chcę przytulać każdego wieczoru  to o Tobie myślę kiedy zasypiam i jesteś jedyną osobą na świecie która wywołuję u mnie takie bicie serca. Tylko o Ciebie tak się martwię i chcę ochronić przed całym złem tego świata. Kiedy razem zasypiamy pieprzę to  że jestem facetem i może mi nie wypada  ale całuję Cię w czółko i otulam kołdrą. Jestem gotów rzucić wszystko i pobiec za Tobą  jeśli tego byś właśnie chciała  wiesz? Rozumiem  zjebałem  zawiodłem Cię i masz prawo mi nie ufać  ale naprawdę jesteś dla mnie najważniejsza  chociaż czasami tego nie pokazuję. Kocham Cię. Wzięłam głęboki oddech i wzruszyłam ramionami. W tamtym momencie miałam w dupie to  że wyjdę na sukę i powiedziałam krótkie. To nie kochaj. esperer

esperer dodano: 5 października 2012

-Mała, wiem, zjebałem, ale naprawdę mi na Tobie zależy. To Ciebie chcę przytulać każdego wieczoru, to o Tobie myślę kiedy zasypiam i jesteś jedyną osobą na świecie,która wywołuję u mnie takie bicie serca. Tylko o Ciebie tak się martwię i chcę ochronić przed całym złem tego świata. Kiedy razem zasypiamy pieprzę to, że jestem facetem i może mi nie wypada, ale całuję Cię w czółko i otulam kołdrą. Jestem gotów rzucić wszystko i pobiec za Tobą, jeśli tego byś właśnie chciała, wiesz? Rozumiem, zjebałem, zawiodłem Cię i masz prawo mi nie ufać, ale naprawdę jesteś dla mnie najważniejsza, chociaż czasami tego nie pokazuję. Kocham Cię.-Wzięłam głęboki oddech i wzruszyłam ramionami. W tamtym momencie miałam w dupie to, że wyjdę na sukę i powiedziałam krótkie.-To nie kochaj./esperer

 Nie mogę patrzeć jak się męczysz dziewczyno. Przytulił mnie do siebie  a ja wdychałam jego zapach. Objęłam go jak mała dziewczynka i trzęsłam od płaczu  kiedy on delikatnie gładził mnie po plecach. Jemu nie zależy  nie widzisz tego? Zagryzłam wargi do krwi  a moje serce wydawało się być teraz miażdżone jak kartka papieru. Tak nie może być  że... Ale jest! Przerwałam mu i odsunęłam się tak  że już nie mógł mnie dotknąć. Zależy mi na nim  rozumiesz?! Zależy i wiem  że to wszystko nie jest normalne  ale nie potrafię bez niego!  Patrzył na mnie i wzruszył jedynie ramionami. To jest Wasza sprawa  ale będziesz żałować. Odwróciłam się i po prostu odeszłam do człowieka który ranił mnie tak skurwysyńsko który mnie nie doceniał i dla którego pewnie byłam jedną z wielu opcji. Odeszłam bo musiałam. Serce zaczęło upominać się o tlen. esperer

esperer dodano: 5 października 2012

-Nie mogę patrzeć jak się męczysz dziewczyno.-Przytulił mnie do siebie, a ja wdychałam jego zapach. Objęłam go jak mała dziewczynka i trzęsłam od płaczu, kiedy on delikatnie gładził mnie po plecach.-Jemu nie zależy, nie widzisz tego?-Zagryzłam wargi do krwi, a moje serce wydawało się być teraz miażdżone jak kartka papieru.-Tak nie może być, że...-Ale jest!-Przerwałam mu i odsunęłam się tak, że już nie mógł mnie dotknąć.-Zależy mi na nim, rozumiesz?! Zależy i wiem, że to wszystko nie jest normalne, ale nie potrafię bez niego! -Patrzył na mnie i wzruszył jedynie ramionami.-To jest Wasza sprawa, ale będziesz żałować.-Odwróciłam się i po prostu odeszłam do człowieka,który ranił mnie tak skurwysyńsko,który mnie nie doceniał i dla którego pewnie byłam jedną z wielu opcji. Odeszłam,bo musiałam. Serce zaczęło upominać się o tlen./esperer

Odpuszczam. Nie mam siły na ten związek  na tą znajomość  na tą miłość. Nie umiem już sobie poradzić z tym bólem  z brakiem zaufania i smutkiem który ostatnio wypiera wszystko inne. Odpuszczam  dawanie drugich szans jest dla mnie widocznie za trudno. esperer

esperer dodano: 5 października 2012

Odpuszczam. Nie mam siły na ten związek, na tą znajomość, na tą miłość. Nie umiem już sobie poradzić z tym bólem, z brakiem zaufania i smutkiem,który ostatnio wypiera wszystko inne. Odpuszczam, dawanie drugich szans jest dla mnie widocznie za trudno./esperer

To sa moje male paranoje a tam Twoje fochy.Juz nie ma mnie tyle ile bylo dawniej.Ciebie tez tyle nie ma.Trwa to popychane wprzod przez wspomnienia.Trwaja dwa splecione losy.Trwaja oczekiwania na lepszy dzien.Dzien jak z przeszlosci emoevelyn

emoevelyn dodano: 5 października 2012

To sa moje male paranoje a tam Twoje fochy.Juz nie ma mnie tyle ile bylo dawniej.Ciebie tez tyle nie ma.Trwa to popychane wprzod przez wspomnienia.Trwaja dwa splecione losy.Trwaja oczekiwania na lepszy dzien.Dzien jak z przeszlosci/emoevelyn

Najgorzej jest wtedy kiedy patrzysz na swój związek i nie czujesz już nic. To co dawniej Cię denerwowało i wywoływało kłótnię  teraz zbywasz wzruszeniem ramion i słowami  rób co chcesz . Nie to  że Ci nie zależy  ale po prostu tracisz siły  żeby ciągle o to walczyć  żeby szarpać się z losem o tą namiastkę szczęścia. Nadal go kochasz  ale więcej w tym bólu niż tych głupich motylków w brzuchu. Powoli się poddajesz  zauważasz  że już nawet nie analizujesz co on teraz robi  z kim i po co. Nie wytykasz mu błędów  bo i tak wiesz  że to niczego nie naprawi. Suchość w sercu  w emocjach i w oczach które już same protestują przeciwko łzom. Oddalacie się  ale już nie wyciągasz dłoni po to żeby je złapał. Sama powoli z tego rezygnujesz  czas Ci pokazał  że nie było warto. Teraz jesteś gotowa to przerwać  chociaż kiedy jeszcze o to walczyłaś wydawało Ci się  że dasz radę ze wszystkim  że wystarczy to że Ci zależy  a reszta sama się jakoś ułoży. Gówno się ułoży  powoli przestajecie istnieć. esperer

esperer dodano: 5 października 2012

Najgorzej jest wtedy kiedy patrzysz na swój związek i nie czujesz już nic. To co dawniej Cię denerwowało i wywoływało kłótnię, teraz zbywasz wzruszeniem ramion i słowami "rób co chcesz". Nie to, że Ci nie zależy, ale po prostu tracisz siły, żeby ciągle o to walczyć, żeby szarpać się z losem o tą namiastkę szczęścia. Nadal go kochasz, ale więcej w tym bólu niż tych głupich motylków w brzuchu. Powoli się poddajesz, zauważasz, że już nawet nie analizujesz co on teraz robi, z kim i po co. Nie wytykasz mu błędów, bo i tak wiesz, że to niczego nie naprawi. Suchość w sercu, w emocjach i w oczach,które już same protestują przeciwko łzom. Oddalacie się, ale już nie wyciągasz dłoni po to,żeby je złapał. Sama powoli z tego rezygnujesz, czas Ci pokazał, że nie było warto. Teraz jesteś gotowa to przerwać, chociaż kiedy jeszcze o to walczyłaś wydawało Ci się, że dasz radę ze wszystkim, że wystarczy to,że Ci zależy, a reszta sama się jakoś ułoży. Gówno się ułoży, powoli przestajecie istnieć./esperer

jeśli mar­twisz się o ko­goś  kto za­dał Ci ból   kochasz go.

smutnaona dodano: 5 października 2012

jeśli mar­twisz się o ko­goś, kto za­dał Ci ból - kochasz go.
Autor cytatu: niekoffana

Powiedz mi coś.    Na przykład to  że nie mogę się już Ciebie doczekać?    Na przykład.    Albo że jak jesteś obok mnie  to jestem najszczęśliwszym facetem na świecie?    Tak  to też możesz.    Szaleję bez Ciebie  kochanie.

smutnaona dodano: 5 października 2012

Powiedz mi coś. - Na przykład to, że nie mogę się już Ciebie doczekać? - Na przykład. - Albo że jak jesteś obok mnie, to jestem najszczęśliwszym facetem na świecie? - Tak, to też możesz. - Szaleję bez Ciebie, kochanie.
Autor cytatu: niekoffana

bała się  że ten człowiek mógłby kiedyś zniknąć z jej życia.

smutnaona dodano: 5 października 2012

bała się, że ten człowiek mógłby kiedyś zniknąć z jej życia.
Autor cytatu: niekoffana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć