 |
Ty w swoim DNA nosisz jakiś skurwiały gen?
|
|
 |
Wszystko co było puścić z dymem, pierdolić ten cały sentyment.
|
|
 |
bolesne jest stracić wszystko, w co się wierzyło.
|
|
 |
brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje.
|
|
 |
To jest zabawne, gdy podskakuje ego, a poskładany jak lego, gdy przychodzi co do czego.
|
|
 |
Kto Ci powiedział, że wolno Ci się przyzwyczajać? Kto Ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?
|
|
 |
Siadam, wyciągam szluga, biorę bucha za tych, którym już nie ufam.
|
|
 |
Twoje Usta. Twoje usta, które tak uwielbiam całować należą do niej.. jesteś jej...
|
|
 |
A niech to! Pierwiastek z „wkrótce” to „nigdy”.
|
|
 |
Powiedz mi proszę, co myślisz chociaż raz. Wykrzycz mi głośno, wszystko co byś chciał.
|
|
 |
Wiesz ? Ona Cię kochała, byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego chciała oddać życie....
|
|
|
|