 |
W momencie, w którym jestem wkurwiona na cały świat, nie pocieszaj mnie, siądź obok mnie, przytul z całej siły i daj papierosa.
|
|
 |
Kolejny Joint dedykuje go Tobie . Kolejne piwo - znów za Twoje zdrowie.
|
|
 |
Nawet gdyby przede mną była ciemność, której tak cholernie się boję, a wiedziałabym, że to jedyna droga do ciebie - poszłabym.
|
|
 |
Byłam na imprezie. była tam też typiara której nie znoszę. podeszłam do niej z drinkiem stukając o jej browar i mówiąc 'zdrowie pustych szmat.' nie załapała.
|
|
 |
stań się przez chwile mną, a obiecuję, że się pogubisz.
|
|
 |
nie mów mi, że już nic nie czujesz, bo gdybym ściągnęła koszulkę i pozwoliła Ci odpiąć stanik, byłbyś w siódmym niebie, Skarbie.
|
|
 |
Czasem się przytulali. Czasem się całowali. Czasem wychodzili do lasu na spacer. Czasami rozmawiali ze sobą. Kochali się zawsze, kiedy się spotykali. A miłość była tylko dodatkiem.
|
|
 |
Telefon wibruje. Słyszę swój śmieszny dzwonek ogłaszający nadejście sms'a. Spoglądam na wyświetlacz 'masz jedną nieodebraną wiadomość'. Nadawca: ON. Treść wiadomości: :* I do końca dnia jestem najszczęśliwsza dziewczyną na świecie. Oto jak głupi buziak może wprowadzić w stan euforii.
|
|
 |
Potrafiła uśmiechać się mimo wszystko. I to jak! Uśmiechać oczami. Nawet jeśli te były przed chwilą pełne łez. Bo jak sama mówiła, ludzie nie potrzebują jej smutku, im potrzebna jej nadzieja.
|
|
 |
skłamię mówiąc, że absolutnie nic mnie już nie obchodzisz. ale wolę skłamać, niż dać Ci poczucie tej satysfakcji.
|
|
 |
Usiadła na parapecie, powoli piła truskawkową herbatę. Wspominała nie tak stare dobre czasy. Dorosła i coraz mniej za nim tęskniła, ale pamietała i chciała do niego wrócić
|
|
 |
Zamknij oczy. Ale nie umieraj, masz prawo do płaczu. A potem wstań i walcz o następny dzień.
|
|
|
|