 |
Przecież to o to chodzi. O to spojrzenie, które mówi - chcę Cię. O ten mocny uścisk - nikomu Cię nie oddam. O to złapanie za tyłek pokazujące - jesteś moja.
|
|
 |
Pokochaj mnie różną - brzydką, krzykliwą i skłonną do płaczu, jaka jestem, kiedy wędruję po ciemnych zakamarkach pamięci, gdzie piętrzą się przykryte zakurzoną czarną płachtą skrzynki złych myśli i złych uczynków, rozpadające się, z ostrymi kantami. Natykam się na nie, kaleczę czoło, palce u nóg i klnę przez zęby... Myślisz, że jestem dobra, a tak naprawdę też zła, niesprawiedliwa, nieszczęśliwa. Łatwo pokochać piękną, ale taką?
|
|
 |
|
- Ciebie jest dobrze mieć obok siebie w upalne dni. - Dlaczego? - Bo niezależnie co powiesz to zawsze wieje od Ciebie chłodem. [ yezoo & daddy ♥ ]
|
|
 |
"Szkoda że nie słychać, jak ludzie myślą o sobie. Jak w myślach ratują ukochanych. Jak przychylają im nieba, sobie skąpiąc powietrza".
- Ignacy Karpowicz
|
|
 |
Ciesz się tym co masz, bo jak stracisz to, to poznasz ile było to warte. Idź do przodu póki drzwi masz otwarte, póki żagiel wypełniony masz fartem. Unikaj burzy, życie to forma podróży.
|
|
 |
Przebacz, nie jestem idealny, ale chociaż zabiorę Cię z sobą i nigdy nie zostawię.
|
|
 |
Ja nie jestem wieloma mężczyznami. Jestem jednym mężczyzną i chcę być jedyny. I nie chcę wielu kobiety. Chcę jednej. Chciałbym.
|
|
 |
Po co mi coś słodkiego jak mam Ciebie
|
|
 |
Musisz sam zapracować na lepsze jutro. NIKT Ci w tym nie pomoże, bo ludzie są za bardzo samolubni. Wolą patrzeć na Twoje porażki, niż powodzenia... Powodzenia!
|
|
 |
Jest taki moment, kiedy chciałabym tak po prostu położyć głowę na Twojej klatce piersiowej i posłuchać jak bije Twoje serce. Tak spokojnie i rytmicznie.. Jest taki moment, kiedy chciałabym posłuchać Twojego oddechu, tak po prostu wsłuchać się i tak bez większego wysiłku oddychać...Tobą.
|
|
 |
Miłość jest nie tylko uczuciem nie jest wzruszeniem ani zakochaniem się. Jest dojrzewaniem troską i wzajemną odpowiedzialnością za siebie.
|
|
 |
jesteś już obok. Nie ma nic lepszego, niż myśl,że znów się koło Ciebie obudzę. Wyspana, mniej bardziej, co za różnica. Pogładzę Cię po twarzy, jeśli tylko najdzie mnie na to ochota. Byłeś i zawszę będziesz.
|
|
|
|