|
Sześć lat podstawówki, trzy lata gimnazjum, rok liceum... A organizm jeszcze nie przyzwyczaił się do poniedziałku.
|
|
|
Twoj potencjalny debilizm nie obliguje mnie do kontynuacji konwersacji z Toba.
|
|
|
miłość jest jak rozmowa telefoniczna. Najpierw długo się dzwoni, a potem się okazuje, że to pomyłka.
|
|
|
w piątkowe noce wszędzie pełno zdesperowanych, zagubionych ludzi.
|
|
|
`pamiętasz gdy pierwszy raz mnie przytuliłeś.? jak trzymałeś mnie za rękę.? hm.. na mojej twarzy pojawił uśmiech... nic nie powiedziałam... po prostu się uśmiechnęłam.. a to bicie serca.? wtedy coś poczułam.. nie zapomnę tego nigdy .. chciałabym tak częściej . chciałabym żebyś bez słowa, jak małe dziecko z czułością w oczach , trzymał mnie za rękę i nie puszczał.` / moje;*
|
|
|
A ja tak jak na początku nie mogę jeść, nie kontaktuje i nerwowo się podrywam gdy usłyszę wibracje telefonu w nadziei, że to Ty napisałeś
|
|
|
.bo ona czeka na jeden głupi sms, nic więcej. zobacz tak niewiele a tak bardzo może kogoś uszczęśliwić.
|
|
|
Duma ? Moje obojętne przechodzenie obok Niego, udawanie, że nie chcę posłać mu uśmiechu, nie odezwanie się, gdy mówił. Robienie tego wszystkiego, czego potem żałuję, i co zaprzecza temu, że jestem w Nim absolutnie zakochana.
|
|
|
85% moblowiczek jest nieszczęśliwie zakochanych, 10 % jest szczęśliwie zakochana, a reszta ma wyjebane na miłość. (;
|
|
|
trochę alkoholu, papierosów, dobrego towarzystwa i patrze na świat inaczej
|
|
|
A jeśli nawet teraz rozpłakałabym się? A co tam. Już tyle razy w tym tygodniu zrobiłam z siebie idiotkę,że jeden raz więcej nie zaszkodzi.
|
|
|
|