głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maliinkaa

Może zadzwoniłbym do Ciebie z budki mówiąc   że zależy mi na Tobie i jestem smutny i mam w bagażniku kierowcę taksówki którą porwałem razem z nim i stoję na dole z flaszką wódki. Wziąłbym łyka i o nic nie pytał. Pocałowałbym Cię w usta   by poczuć smak życia. Odwrócił się i przyłożył lufe do skroni  Gdyby mialo nie byc jutra   tak właśnie bym zrobił.

sylla16 dodano: 5 września 2010

Może zadzwoniłbym do Ciebie z budki mówiąc , że zależy mi na Tobie i jestem smutny i mam w bagażniku kierowcę taksówki którą porwałem razem z nim i stoję na dole z flaszką wódki. Wziąłbym łyka i o nic nie pytał. Pocałowałbym Cię w usta , by poczuć smak życia. Odwrócił się i przyłożył lufe do skroni ,Gdyby mialo nie byc jutra - tak właśnie bym zrobił.

Udaję radość  której we mnie nie ma  ukrywam smutek  żeby nie martwić tych  którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą  przed zaśnięciem  odbywam ze sobą długie rozmowy  staram się odegnać złe myśli  bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich  ucieczka  jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.

sylla16 dodano: 5 września 2010

Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.

Udaję radość  której we mnie nie ma  ukrywam smutek  żeby nie martwić tych  którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą  przed zaśnięciem  odbywam ze sobą długie rozmowy  staram się odegnać złe myśli  bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich  ucieczka  jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.

sylla16 dodano: 5 września 2010

Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.

Ten świat jest jakiś nienormalny dziś  to miejsce  ten kraj  ten kryzys  a w tym wszystkim ja i Ty. Chciałbym już wiedzieć  że dobrze wiem jak mamy żyć  lecz dobrze wiem  nie mam nic  jak ja i Ty.

sylla16 dodano: 5 września 2010

Ten świat jest jakiś nienormalny dziś, to miejsce, ten kraj, ten kryzys, a w tym wszystkim ja i Ty. Chciałbym już wiedzieć, że dobrze wiem jak mamy żyć, lecz dobrze wiem, nie mam nic, jak ja i Ty.

Chcę tylko krzyczeć. Nie chcę Twojego pieprzonego  rutynowego przepraszam . Nie chcę już nic. Nie od Ciebie.

sylla16 dodano: 5 września 2010

Chcę tylko krzyczeć. Nie chcę Twojego pieprzonego, rutynowego`przepraszam`. Nie chcę już nic. Nie od Ciebie.

i znów wstanę rano. pociągając tuszem rzęsy  powiem do siebie : jesteś gotowa  by ponownie się rozczarować

sylla16 dodano: 5 września 2010

i znów wstanę rano. pociągając tuszem rzęsy, powiem do siebie : jesteś gotowa, by ponownie się rozczarować

Wiesz  nie boli mnie już sam upadek. Boli mnie świadomość  iż ja nigdy nie pozwoliłbym ci upaść  a Ty nawet nie mrugniesz okiem  gdy ja znowu ponoszę klęskę..

sylla16 dodano: 5 września 2010

Wiesz, nie boli mnie już sam upadek. Boli mnie świadomość, iż ja nigdy nie pozwoliłbym ci upaść, a Ty nawet nie mrugniesz okiem, gdy ja znowu ponoszę klęskę..

On Ja kochał  jak nikogo na świecie.Tylko bal się. Czego? Tego co będzie musiał poświecić. Tego ze pokocha ją tak bardzo ze nie będzie umiał bez niej żyć. Tego ze taki Twardziel jak on przecież nie może kochać.. Bo co by pomyśleli koledzy..

sylla16 dodano: 5 września 2010

On Ja kochał, jak nikogo na świecie.Tylko bal się. Czego? Tego co będzie musiał poświecić. Tego ze pokocha ją tak bardzo ze nie będzie umiał bez niej żyć. Tego ze taki Twardziel jak on przecież nie może kochać.. Bo co by pomyśleli koledzy..

Ręce  serce  głowa  szyja  piersi  dolna część tułowia  kochana nie wszystko jest made in China.

sylla16 dodano: 5 września 2010

Ręce, serce, głowa, szyja, piersi, dolna część tułowia, kochana nie wszystko jest made in China.

siedziałam na parapecie o 3 w nocy  z kubkiem zimnego cappuccino. śmiałam się z potykającego mężczyzny  który na chwile pozwolił mi o Tobie nie myśleć.

sylla16 dodano: 5 września 2010

siedziałam na parapecie o 3 w nocy, z kubkiem zimnego cappuccino. śmiałam się z potykającego mężczyzny, który na chwile pozwolił mi o Tobie nie myśleć.

Potrzebuje miłości... i jabłek  ale zdecydowanie tego drugiego. Mniej problemów ze zdobyciem !

sylla16 dodano: 5 września 2010

Potrzebuje miłości... i jabłek, ale zdecydowanie tego drugiego. Mniej problemów ze zdobyciem !

Tamtego dnia wszystko wróciło. Przez jej głowę przemijały wspólne chwile niczym film w kinie. Stała w anielskiej białej sukience Na środku długiej szarej drogi. Wiatr rozwiewał jej kasztanowe   kręcone włosy. Promienie ciepłego słońca osuszały łzy które bez ustanku napływały do przeogromnych zielonych oczu. I kiedy miała ochotę już uciekać w niewiadomą stronę  niewiadomym celu   on złapał ją za dłoń  chowając ją w swych silnych   bezpiecznych ramionach. Płakali oboje. Teraz już ze szczęścia ciesząc się swoją obecnością. Nie myślała już o niczym. Wpatrywała się tylko w jego piwne oczy w których odbijało się zakurzone słońce. Tak jak wtedy. Wszystko wróciło. On wrócił.

sylla16 dodano: 5 września 2010

Tamtego dnia wszystko wróciło. Przez jej głowę przemijały wspólne chwile niczym film w kinie. Stała w anielskiej białej sukience Na środku długiej szarej drogi. Wiatr rozwiewał jej kasztanowe , kręcone włosy. Promienie ciepłego słońca osuszały łzy,które bez ustanku napływały do przeogromnych zielonych oczu. I kiedy miała ochotę już uciekać w niewiadomą stronę, niewiadomym celu - on złapał ją za dłoń, chowając ją w swych silnych , bezpiecznych ramionach. Płakali oboje. Teraz już ze szczęścia ciesząc się swoją obecnością. Nie myślała już o niczym. Wpatrywała się tylko w jego piwne oczy w których odbijało się zakurzone słońce. Tak jak wtedy. Wszystko wróciło. On wrócił.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć