 |
Zapominasz o bólu, który nauczyłaś się tak doskonale ukrywać.
|
|
 |
I dreamed I was missing, you were so scared...
|
|
 |
przeolbrzymi głaz, w moim gardle, uniemożliwiający mówienie. i niemoc, bezsilność na taką skalę, że nawet łzy nie chciały ze mnie wyjść siłą, sprzeciwiając się moim nakazom. 10 piętro. butelka, za oblanie naszej miłości. i upadek. Ciebie i złożonych mi obietnic. mój uprzedni krzyk, że miłość dodaje skrzydeł. zaprzysiężenie, że miłość uskrzydla. Twoja chęć pokazania mi, że się ze mną zgadzasz. a jedyną myślą jaka mną targa, jest chęć ponownego zabicia Cię miłością.
|
|
 |
wpatrując się w smugi papierosowego dymu, widzę Twoje spojrzenie. przecież jest dosłownie wszędzie, a ja mimo wszystko powoli zapominam jak nerwowo skurczały się Twoje tęczówki, kiedy wypowiadałeś dwa,niezwykle prymitywne słowa względem mnie. palę. podoba mi się połączenie Ciebie i powolnej śmierci. z każdą kolejną sekundą, nikotywnowego tańca w moich płucach, jestem corazj bliżej końca. papieros za papierosem. sekunda za sekundą. umieram. raz, dwa, trzy - jestem coraz bliżej Ciebie kochanie.
|
|
 |
'Bo ona tak naprawdę chciała tylko pić i tęsknić. I umrzeć też czasami chciała...
|
|
 |
Nikt mnie już nie kocha
Ja też nikogo nie
Kliniczna równowaga
Nikt nie stawia pytań
Nikt nie odpowiada. ;]
|
|
 |
Gdy przyłapuję cię niechcący
W środku nocy na mówieniu
Nie to nie jest moje imię...
|
|
 |
|
za słowami 'nieważne' kryją się rzeczy najważniejsze.
|
|
natie dodał komentarz: do wpisu |
17 października 2011 |
 |
I jeśli myślisz, że wyglądasz dobrze szmulo, Radzę zmień koleżanki, bo te Cię okłamują
|
|
 |
Nie po to tutaj żyję, żeby widzieć zgony bliskich. Ale kurwa, jak tu żyć, gdy używki chłonął wszystkich?
|
|
|
|