 |
|
-Nienawidzę Cię.. -Ale.. Dlaczego? -Bo jesteś jedyną osobą, która może mnie zabić jednym słowem. A nawet nie słowem, bo gestem. A nawet i nie gestem. Złym spojrzeniem, uśmiechem do tej blondynki po drugiej stronie, zamyśleniem o koleżance z klasy. Nienawidzę cię za to.
|
|
 |
|
ja wiem, że nie jest łatwo, ale pamiętaj - miłość zawsze będzie ratunkową tratwą... / Ras Luta
|
|
 |
|
i mimo wszystko, wciąż jesteś osobą, dla której zrobiłabym więcej niż dla pozostałych. / wayward
|
|
 |
|
szłam dzisiaj z najlepszym kumplem ze szkoły . przytulił mnie , ale tak jak siostrę . szliśmy tak , śmiejąc się głośno . nagle , zobaczyłam cię nadchodzącego z naprzeciwka . patrzałeś , patrzałeś i naptarzeć się nie mogłeś . stać cię tylko było na ciche : cześć . wieczorem na gadu , tak jak nie pisałeś od 3 miesięcy , tak dzisiaj napisałeś . " fajna z was para " - przeczytałam . już miałam napisać , że jesteśmy tylko przyjaciółmi , ale tylko się uśmiechnęłam i wysłałam " tak , dzięki " . a myśl sobie .
|
|
 |
|
ejj proszę Cię , bez kitu , weź przeszłość oddziel grubą krechą i zapier.dalaj naprzód !
|
|
 |
|
Kocham cie! Ale to jest fajne. Jaram się.
|
|
 |
|
czasami mam taki stan, że chce mi się płakać lub śmiać z byle czego.
|
|
 |
|
kurwa tęsknie. po prostu, najzwyczajniej w świecie tęsknie. rozkminiasz to? .
|
|
 |
|
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę-a nóż,może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz,że tam, go nie ma.. żyjesz nadzieją,że może..może dziś, może właśnie w tym tłumie..że może..Ach,miałeś tak? Bagatelizujesz wszytskie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz,że jest ona pozbawiona sensu.... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
 |
|
Są rzeczy, o których nie mówi się nawet najbliższym przyjaciołom. Czasem zresztą nie trzeba mówić, bo oni i tak wiedzą.
|
|
 |
|
Wolałeś swoje życie kretyna, szczęście by nas znudziło. Zdechniemy osobno, samotnie.
|
|
 |
|
[...] jego puste od ćpania oczy patrza głęboko w moje i staram się w nich odnaleźć moje łzy, ale nic nie widzę.
|
|
|
|