głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maliiinowa

Kocha  nie kocha  kocha...Ahh ! Szkoda kwiatów. Wystarczy  że ja już cierpię przez tego debila.

wayward dodano: 17 stycznia 2011

Kocha, nie kocha, kocha...Ahh ! Szkoda kwiatów. Wystarczy, że ja już cierpię przez tego debila.

truth is  sometimes I miss you so much I can hardly stand it.

wayward dodano: 17 stycznia 2011

truth is, sometimes I miss you so much I can hardly stand it.

Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną  zimną suką dlatego  że może wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało  do niczego bym się nie przywiązała  za niczym bym nie tęskniła.

wayward dodano: 17 stycznia 2011

Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną, zimną suką dlatego, że może wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązała, za niczym bym nie tęskniła.

mówię sobie  mam wyjebane  tak na prawdę nie mogę powstrzymać płaczu .

wayward dodano: 17 stycznia 2011

mówię sobie- mam wyjebane, tak na prawdę nie mogę powstrzymać płaczu .

Lubię piątki. Lubię wiosnę  maliny i czekoladę. I śmiać się lubię. I lubię zaczynać nowe zdanie od 'i'. I lubię kolor twoich oczu. Ale ciebie kurna nie lubię.. Rozumiesz ?!

wayward dodano: 17 stycznia 2011

Lubię piątki. Lubię wiosnę, maliny i czekoladę. I śmiać się lubię. I lubię zaczynać nowe zdanie od 'i'. I lubię kolor twoich oczu. Ale ciebie kurna nie lubię.. Rozumiesz ?!

setny raz na klawiaturze telefonu wybieram przyciski :   . chcąc wysłać Ci   lecz nie daję rady . boję się Twojej reakcji .

wayward dodano: 17 stycznia 2011

setny raz na klawiaturze telefonu wybieram przyciski : * . chcąc wysłać Ci , lecz nie daję rady . boję się Twojej reakcji .

żegnamy się ? każdy idzie w swoją stronę ? no luźno  płakać nie będę.   veriolla

wayward dodano: 17 stycznia 2011

żegnamy się ? każdy idzie w swoją stronę ? no luźno, płakać nie będę. / veriolla
Autor cytatu: veriolla

najbardziej w pamięci utkwił mi wieczór  gdy przygotowałam kolację i upiekłam Twój ulubiony sernik tylko po to  aby w całym mieszkaniu było czuć jego nieskazitelny zapach. wszedłeś i odsuwając mi krzesło jak wymarły już gatunek dżentelmenów  poprosiłeś żebym usiadła. po chwili namysłu stwierdziłeś  że nie jesteś głodny. że zadowolisz się mną.   jeżeli zabierzesz mnie do sypialni to obiecuję nie nakruszyć.   wyszeptałeś. doskonale wiedząc  że nawet umierająca z głodu nie będę w stanie Ci odmówić.

abstracion dodano: 17 stycznia 2011

najbardziej w pamięci utkwił mi wieczór, gdy przygotowałam kolację i upiekłam Twój ulubiony sernik tylko po to, aby w całym mieszkaniu było czuć jego nieskazitelny zapach. wszedłeś i odsuwając mi krzesło jak wymarły już gatunek dżentelmenów, poprosiłeś żebym usiadła. po chwili namysłu stwierdziłeś, że nie jesteś głodny. że zadowolisz się mną. - jeżeli zabierzesz mnie do sypialni to obiecuję nie nakruszyć. - wyszeptałeś. doskonale wiedząc, że nawet umierająca z głodu nie będę w stanie Ci odmówić.

a gdy wychodzi z mojego mieszkania od razu zbieram z podłogi moją sukienkę wraz z bielizną i zaczynam je prać  aż do upadłego by tylko zmyć z nich Twój zapach  których przesiąknęły poprzedniej nocy. biorę długą kąpiel  łudząc się  że pomoże mi to zmyć z siebie Twój dotyk. na zakończenie dnia idę na długi spacer i zaciągając się dopalającym już się papierosem robię sobie mini psychoterapię  perswadując sobie z podświadomości każde z Twoich słów. przecież nie mogę się przyzwyczaić. przecież nie mogę znowu się przywiązać  a później cierpieć jak mały szczeniak oddany do schroniska przez swojego właściciela.

abstracion dodano: 17 stycznia 2011

a gdy wychodzi z mojego mieszkania od razu zbieram z podłogi moją sukienkę wraz z bielizną i zaczynam je prać, aż do upadłego by tylko zmyć z nich Twój zapach, których przesiąknęły poprzedniej nocy. biorę długą kąpiel, łudząc się, że pomoże mi to zmyć z siebie Twój dotyk. na zakończenie dnia idę na długi spacer i zaciągając się dopalającym już się papierosem robię sobie mini psychoterapię, perswadując sobie z podświadomości każde z Twoich słów. przecież nie mogę się przyzwyczaić. przecież nie mogę znowu się przywiązać, a później cierpieć jak mały szczeniak oddany do schroniska przez swojego właściciela.

ten rodzaj czekania  kiedy wiesz  że się nie doczekasz  a jednak nadal czekasz.

natie dodano: 16 stycznia 2011

ten rodzaj czekania, kiedy wiesz, że się nie doczekasz, a jednak nadal czekasz.

szukam perspektyw na poprawę mego stanu.

natie dodano: 16 stycznia 2011

szukam perspektyw na poprawę mego stanu.

nie jestem ani szczęśliwa  ani odwrotnie   żyję w nicości  o ile żyje w ogóle.

natie dodano: 16 stycznia 2011

nie jestem ani szczęśliwa, ani odwrotnie - żyję w nicości, o ile żyje w ogóle.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć