głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malenska

'  Dlaczego kopiesz ten kapsel od Tymbarka ?  Bo smutek to pierwszy krok do szczęścia   a moim przeznaczeniem jest samotność                                                                     by KarlaMiss                                                                                           podziękowania

ostryjakzyletka dodano: 31 sierpnia 2011

'- Dlaczego kopiesz ten kapsel od Tymbarka ? Bo smutek to pierwszy krok do szczęścia , a moim przeznaczeniem jest samotność by KarlaMiss podziękowania ;)

odwagi    teksty ostryjakzyletka dodał komentarz: odwagi ;) do wpisu 31 sierpnia 2011
ja też    teksty ostryjakzyletka dodał komentarz: ja też ;) do wpisu 31 sierpnia 2011
zajeee   teksty ostryjakzyletka dodał komentarz: zajeee;* do wpisu 31 sierpnia 2011
  to koniec   powiedział z lekkim  sentymentalnym uśmiechem zaciągając się szlugiem.   koniec   powtórzyłam głucho  podczas gdy zdawałam sobie sprawę  że nie chodzi tu tylko o wakacje  które minęły zbyt szybko  że nie chodzi o niekontrolowany śmiech  całonocne melanże i dość poważnie rozmowy  zrozumiałam  że chodzi też o Nas  o Naszą przyjaźń  przyjaźń jednak zbyt kruchą by wytrzymać nadchodzącą próbę czasu. przydeptał papierosa czerwonym trampkiem i patrząc na moje zaszklone już oczy rzucił   do zobaczenia za rok. obiecuję. wtulając się w Jego bluzę łzy wezbrały na silę.   dzięki za wszystko   wyszeptałam wycierając je ukradkiem.   nervella.

nervella dodano: 31 sierpnia 2011

- to koniec - powiedział z lekkim, sentymentalnym uśmiechem zaciągając się szlugiem. - koniec - powtórzyłam głucho, podczas gdy zdawałam sobie sprawę, że nie chodzi tu tylko o wakacje, które minęły zbyt szybko, że nie chodzi o niekontrolowany śmiech, całonocne melanże i dość poważnie rozmowy, zrozumiałam, że chodzi też o Nas, o Naszą przyjaźń, przyjaźń jednak zbyt kruchą by wytrzymać nadchodzącą próbę czasu. przydeptał papierosa czerwonym trampkiem i patrząc na moje zaszklone już oczy rzucił - do zobaczenia za rok. obiecuję. wtulając się w Jego bluzę łzy wezbrały na silę. - dzięki za wszystko - wyszeptałam wycierając je ukradkiem. / nervella.

Twój talent mnie przeraża  o .    teksty nervella dodał komentarz: Twój talent mnie przeraża ;o . ;* do wpisu 31 sierpnia 2011
  ej  gdzie spałaś po tej 8nastce?   a w bagażniku w volvo Fabiana spałam.   że co ?!   no co Ty morda nie słyszałeś? na mieście chodzą słuchy  że Lila jest już tam zameldowana.   no kocham ich kurwa xd   nervella.

nervella dodano: 31 sierpnia 2011

- ej, gdzie spałaś po tej 8nastce? - a w bagażniku w volvo Fabiana spałam. - że co ?! - no co Ty morda nie słyszałeś? na mieście chodzą słuchy, że Lila jest już tam zameldowana. / no kocham ich kurwa xd - nervella.

dzięki    teksty nervella dodał komentarz: dzięki ;* do wpisu 31 sierpnia 2011
CZ I   zaczekaj   usłyszałam za sobą niski  zachrypnięty głos za którym tak tęskniłam. odwracałam się powoli jakby przygotowując swoją psychikę na to co zobaczę  na to co stanie się po rozmowie z Nim. wysoki brunet był coraz bliżej a Jego zapach gościł już w moich nozdrzach.   bądź silna   rozkazałam sobie w myślach  kiedy to był kilka kroków ode mnie.   gdy jest się pijanym podobno mówi się prawdę  więc słuchaj   zaczął bez zbędnych powitań. stałam dokładnie lustrując Jego twarz na której  aż roiło się od różnego rodzaju emocji  szczerych uczuć.   mów  słucham   powiedziałam zbyt drżącym głosem.   jesteś ważna  nigdy nie przestałaś być  nienawidzę siebie za to jak bardzo Cię zraniłem   mówił stopniowo spuszczając wzrok

nervella dodano: 30 sierpnia 2011

CZ I - zaczekaj - usłyszałam za sobą niski, zachrypnięty głos za którym tak tęskniłam. odwracałam się powoli jakby przygotowując swoją psychikę na to co zobaczę, na to co stanie się po rozmowie z Nim. wysoki brunet był coraz bliżej a Jego zapach gościł już w moich nozdrzach. - bądź silna - rozkazałam sobie w myślach, kiedy to był kilka kroków ode mnie. - gdy jest się pijanym podobno mówi się prawdę, więc słuchaj - zaczął bez zbędnych powitań. stałam dokładnie lustrując Jego twarz na której, aż roiło się od różnego rodzaju emocji, szczerych uczuć. - mów, słucham - powiedziałam zbyt drżącym głosem. - jesteś ważna, nigdy nie przestałaś być, nienawidzę siebie za to jak bardzo Cię zraniłem - mówił stopniowo spuszczając wzrok -

CZ II. i...i wiem  że znów między Nami zaczęło się coś dziać ale  ja się wycofuję  wymiękam  poddaję się   mam pełną świadomość tego  że niezależnie od moich uczuć wobec Ciebie i tak z czasem Cię zranię  a nie chcę abyś znów cierpiała przez takiego dupka jak ja   zakończył niepewnie podnosząc wzrok. przez dłuższą chwilę staliśmy spoglądając sobie w oczy  oczy przepełnione bólem  ulgą i rozczarowaniem jednocześnie.   trzymaj się mała   powiedział całując mnie w czoło i przerywając ciszę. odgłos Jego kroków bezlitośnie ranił moje uszy  wiatr na bieżąco suszył nowo przybywające łzy a we wnętrzu mnie rozlewało się bardzo nieprzyjemne zimno oznaczające jedno   tworzenie się nowej rany na zabliźnionym już sercu.   kocham Cię   szepnęłam bezgłośnie  pozwalając sobie na pójście w innym kierunku.   nervella.

nervella dodano: 30 sierpnia 2011

CZ II. i...i wiem, że znów między Nami zaczęło się coś dziać ale, ja się wycofuję, wymiękam, poddaję się - mam pełną świadomość tego, że niezależnie od moich uczuć wobec Ciebie i tak z czasem Cię zranię, a nie chcę abyś znów cierpiała przez takiego dupka jak ja - zakończył niepewnie podnosząc wzrok. przez dłuższą chwilę staliśmy spoglądając sobie w oczy, oczy przepełnione bólem, ulgą i rozczarowaniem jednocześnie. - trzymaj się mała - powiedział całując mnie w czoło i przerywając ciszę. odgłos Jego kroków bezlitośnie ranił moje uszy, wiatr na bieżąco suszył nowo przybywające łzy a we wnętrzu mnie rozlewało się bardzo nieprzyjemne zimno oznaczające jedno - tworzenie się nowej rany na zabliźnionym już sercu. - kocham Cię - szepnęłam bezgłośnie, pozwalając sobie na pójście w innym kierunku. / nervella.

wchodząc do domu odklejam z twarzy sztuczny uśmiech  rzucając torebkę w przedpokoju bezsilnie opadam na łóżko  wspomnienia przygniatają mnie swoim ciężarem a myśl o tym jak mnie potraktował  jak po tylu wspólnie spędzonych chwilach odszedł bez słowa rozpierdala moją psychikę  przygryzając wargę ocieram łzy  zaciskam dłonie w pięści a na twarz ponownie powraca uśmiech   wstaję  wstaję aby zmierzyć się z chorą rzeczywistością.   nervella.

nervella dodano: 30 sierpnia 2011

wchodząc do domu odklejam z twarzy sztuczny uśmiech, rzucając torebkę w przedpokoju bezsilnie opadam na łóżko, wspomnienia przygniatają mnie swoim ciężarem a myśl o tym jak mnie potraktował, jak po tylu wspólnie spędzonych chwilach odszedł bez słowa rozpierdala moją psychikę, przygryzając wargę ocieram łzy, zaciskam dłonie w pięści a na twarz ponownie powraca uśmiech - wstaję, wstaję aby zmierzyć się z chorą rzeczywistością. / nervella.

Zawsze mówiła że kocha... szkoda że nigdy nie dopytałem   kogo

samotny.na.wieki dodano: 30 sierpnia 2011

Zawsze mówiła że kocha... szkoda że nigdy nie dopytałem , kogo

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć