 |
|
"Wygrywają tylko Ci, którzy wiedzą na czym im zależy" ?
|
|
 |
|
Bo szacunek ma do prawdy tylko ten, co patrzy wstecz.
|
|
 |
|
Godność ludzka to absolut, a nie pojęcie cząstkowe
|
|
 |
|
Godność często polega na odwadze zrozumienia własnej sytuacji.
|
|
 |
|
Głupie myśli ma każdy, ale mądry je przemilcza.
|
|
 |
|
Bliscy boją się być blisko żeby nie być dalej (...).
|
|
 |
|
Kochać i kochać się wzajemnie oznacza dawać życie jeden za drugiego
|
|
 |
|
Cisza i ciemność potęgują wzajemność.
|
|
 |
|
Każdy przecież początek
to tylko ciąg dalszy,
a księga zdarzeń
zawsze otwarta w połowie.
|
|
 |
|
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze. Teraz ze wzajemnością.
|
|
 |
|
potrafię być miła, czasami nawet przesadnie. zazwyczaj chodzę z wrednym wyrazem twarzy, ale potrafię też słodko się uśmiechać. zawsze obstaję przy swoim, i zawzięcie bronię swojego zdania. potrafię być opanowana, ale moja cierpliwość tez kiedyś się kończy, i wiedz, że wtedy nie chciałbyś mnie wkurwić. lubię irronizować, i czasami przekraczam tę granicę,i obracam to w chamstwo. potrafię zamknąć Cię tak inteligentną wiązanką słów, że raczej już nie podbijesz. często się kłócę, ale też często przepraszam - bo życie nauczyło mnie, że to słowo popłaca. jestem różnorodnym człowiekiem - z milionem myśli na sekundę, i spontanicznością, która dość często pakuje mnie w kłopoty. nie jestem z tych, które "oswoisz" - bo zawsze będę chodzić własnymi ścieżkami, i potrzebować multum wolności. jestem troszeczkę inna, i wiem, że zawsze to właśnie mój odrębny sposób bycia intryguje innych. / veriolla
|
|
 |
|
'Wiedziałeś, że nie przetrwamy, prawda? Od samego początku o tym wiedziałeś. A mimo to pozwoliłeś mi uwierzyć, że spełnia się Everest moich marzeń.' Mówiła prawie szeptem, zmęczona emocjami. Dotknął jej podbródka, by móc spojrzeć jej w oczy. 'Ale ja wierzyłem.' Zachrypiał cicho. 'Zawsze wierzyłem w to, że to Ty będziesz 'magikiem' mojego świata.' Przymknął powieki. 'Dawno temu nauczyłem się uciekać. I obiecuję, że jeśli kiedyś wśród biegu wiatru usłyszę Twoje kroki, to się nie zawaham i będę szedł z Tobą ramię w ramię. Ale nie dziś i nie jutro.' Czekał na jej reakcję. 'A co jeśli nigdy już nie będziemy szli krok w krok?' Zapytała na wdechu, jakby była to wizja końca jej świata. Uśmiechnął się kojąco. 'Przecież miłość zawsze odnajdzie swój bieg.' Szepnął, układając usta w smutnym, tęskniącym uśmiechu. /just_love.
|
|
|
|