 |
Uśmiechnijmy się dziś do tych, których nie musimy już bezskutecznie prosić o czas, uwagę i uczucia.
|
|
 |
-Byłam niesympatyczna...
-Przyzwyczaiłem się, tak robisz kiedy przytrafia Ci się coś złego, atakujesz, chcesz być sama.
— Grey's Anatomy
|
|
 |
"Jeśli kochasz prawdziwie to znajdziesz do mnie drogę, nawet przez pieprzone piekło (...) A wtedy ja zagram z Tobą w "kółko i ......." wypalając Ci znamię na umyśle, i zostaniesz na zawsze. Amen."
|
|
 |
Ja nie jestem Marylin, Audrey Hepburn
Spaceruję, kiedy chcę to biegnę
Wylizuję się, i ciągle żyję
I jestem
Nie wiem jak się ładnie czesze włosy
Ciężko mi powiedzieć nieraz dosyć
Kiedy płaczę to się staję deszczem.
|
|
 |
Nie pokonujcie oceanów dla ludzi, którzy nie przeskoczyliby dla was kałuży. — Fiodor Dostojewski
|
|
 |
coś pękło między nami, coś jak mięśni zanik
|
|
 |
"Nie łudź się, że jest jakaś liczba krzywd, po których limit się kończy. Że życie wyczuje moment, że dobra, tej małej wystarczy. Odpuść sobie naiwne myślenie, że teraz już będzie pięknie. Nie będzie, jeśli o to nie zadbasz."
|
|
 |
Wpierdalamy się w związki, które nie mają racji bytu. Sypiamy w łóżkach osób, z którymi nie chcemy mieć nic wspólnego. Nad ranem nie chcemy mieć nic wspólnego nawet ze sobą. Całujemy się, nie dając od siebie nic więcej poza gęstą śliną. Dokładnie to samo otrzymujemy w zamian. Piszemy, że tęsknimy, choć sami nie wiemy, za czym i czy tęsknimy naprawdę. Nie mamy nic więcej, ale wcale nie przeszkadza nam to we wmawianiu sobie, że to wszystko nosi metkę “Miłość”. A potem zrywamy, nienawidzimy i chcemy zapomnieć. Na wszystkim, co zdawało się być tak prawdziwe zaczynają pojawiać się odrosty.
“Co ja w niej widziałem?”, “jaaa jeeebię, gdzie ja miałam oczy…“. Nie znam nikogo, kto choć raz nie wypowiedziałby tych słów.
|
|
 |
"W życiu pojawiają się sytuacje takiego stresu i zamętu, że człowiek ma tendencję, aby skryć się w pierwszych z brzegu ramionach.
Na ogół okazuje się, że nie są to te ramiona, które powinny przytulić."
|
|
 |
kwitnę dziś i pachnę Tobą.
|
|
 |
Cały mój świat jest w objęciach twoich rąk.
|
|
 |
Lubiła słoneczne dni, słoneczne uśmiechy, ale najbardziej lubiła jego nieustanną obecność i słoneczne pocałunki.
|
|
|
|