 |
.` Przepraszam , że często przeklinam , że często strzelam focha i nie jestem pierwszą lepszą którą możesz zaciągnąć do łóżka . Przepraszam , że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca . Przepraszam , że mi tak cholernie na Tobie zależy i przepraszam Cię że kocham.
|
|
 |
Popełniamy miliony błędów w miłości, boimy się oddać po prostu, poświecić cały świat, zbyt mocno przejmujemy się opinią ludzi, boimy się stracić to co mamy, choć tak naprawdę nie mamy nic. Choć na końcu okazje się, że w tamtej chwili mieliśmy wszystko.
|
|
 |
Znowu sobie nie radzę. Pomóż mi. Poskładaj mnie znowu w całość. Chce poczuć, że żyje. Że mam dla kogo codziennie wstawać z łóżka. Każdy dzień jest nijaki. Bez Ciebie to nie to samo. Czuć to ciepło, które dawałeś mi każdego dnia. Teraz? Jest zimno. Jest cholernie chłodno, nie ma już praktycznie nic. Nie ma już mnie.
|
|
 |
Noc traci smak kiedy nie ma Cie ze mną.
|
|
 |
.` Pamiętasz jak pisałeś mi, że to nie wyjdzie? nigdy nie porzuciłam marzeń, dziś jesteś przy mnie, bo nigdy nie zwątpiłam
|
|
 |
Tak nagle się poznali. Tak przypadkowo. Przez przypadek porozmawiali trochę dłużej i dłużej. Tak nagle stali się dla siebie najważniejszymi ludźmi na świecie. Zupełnie przez przypadek.
|
|
 |
To gorzka prawda, okazałam się szmatą. Wybacz, to nie jest moje alter ego.
|
|
 |
Nie pojawię się już nigdy w Twoim życiu, zniknę z niego na zawsze, nie uslyszysz o kimś takim jak ja, nie zobaczysz mnie nigdy na ulicy, nie miniemy się w autobusie, przepraszam.
|
|
 |
Ukryty w kłamstwach, wobec prawd samych.
Pisząc coś na kartkach starych.
W imię tych ran nowych, które zadaję.
Błagam, napraw mnie!
Czy dasz radę kochać, mimo, że ja
Nie umiem już sam, bez Ciebie wstać?!
Czy dasz radę kochać, mimo Twych ran?!
Nie umiem już sam bez Ciebie wstać?!
|
|
 |
Nie mogę nic innego, pozostaje tylko płacz.
|
|
 |
Umarłam, nigdy nie wrócę taka sama z tej podróży.
|
|
 |
Papierosy tej nocy bardzo mi smakowały
sama nie wiem dlaczego. może to była wina
przepełniającego mnie żalu i tęsknoty?
A może po prostu papierosy zawsze smakują
lepiej w połączeniu ze łzami..
|
|
|
|