głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malamysz

nienawidzę   gdy ktoś mówi   że życie jest piękne . po prostu cholernie mu zazdroszczę   że jest w stanie powiedzieć coś takiego   że ma ku temu powody .

cycus17 dodano: 19 marca 2011

nienawidzę , gdy ktoś mówi , że życie jest piękne . po prostu cholernie mu zazdroszczę , że jest w stanie powiedzieć coś takiego , że ma ku temu powody .

uzależniasz   wiesz ?

cycus17 dodano: 19 marca 2011

uzależniasz , wiesz ?

ona siedziała nieruchomo wpatrzona w jego brązowe oczy. nie chciała nic mówić  wiedziała  że teraz potrzebna jest im chwila ciszy. siedzieli więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego  że gdyby nie mieli siebie  nie mieliby nic

cycus17 dodano: 19 marca 2011

ona siedziała nieruchomo wpatrzona w jego brązowe oczy. nie chciała nic mówić, wiedziała, że teraz potrzebna jest im chwila ciszy. siedzieli więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego, że gdyby nie mieli siebie, nie mieliby nic

Pachniesz perfumem   męskim. Męskością: niezwykłą siłą i bezradnością. Pachniesz wolnością   wolną miłością i drogim winem  ławeczką pod kinem  bo na to kino już nie masz pieniędzy. Pachniesz nałogiem. Czekoladą. Bogiem. Namiętnym pocałunkiem  nielegalnym trunkiem  perfekcyjnie skręconą marihuaną z haszem  deszczem dudniącym w blaszane poddasze  trampkami z conversu i ucieczką z domu  o której lepiej nie mówić. Nikomu. Papierosem w ustach  ponętnymi ustami. Łąką. Kobietą. Niczyimi kobietami. Poezją  podnieceniem  oddechem  nagością? Pachniesz wolnością   wolną miłością.

cycus17 dodano: 19 marca 2011

Pachniesz perfumem - męskim. Męskością: niezwykłą siłą i bezradnością. Pachniesz wolnością - wolną miłością i drogim winem, ławeczką pod kinem, bo na to kino już nie masz pieniędzy. Pachniesz nałogiem. Czekoladą. Bogiem. Namiętnym pocałunkiem, nielegalnym trunkiem, perfekcyjnie skręconą marihuaną z haszem, deszczem dudniącym w blaszane poddasze, trampkami z conversu i ucieczką z domu, o której lepiej nie mówić. Nikomu. Papierosem w ustach, ponętnymi ustami. Łąką. Kobietą. Niczyimi kobietami. Poezją, podnieceniem, oddechem, nagością? Pachniesz wolnością - wolną miłością.

w dniu ich rocznicy chłopak zasłonił swojej miłości oczy i prowadził ją do swojego pokoju. te trzy lata minęły niewiarygodnie szybko. ich związek był dojrzały i prawdziwy – już od pierwszych dni. nie interesowali się niczym poza tworzeniem swojego szczęścia. byli sobie nawzajem idealnym dopełnieniem. kiedy zabrał ręce  odsłaniając jej oczy  dziewczyna ujrzała tysiąc dziewięćdziesiąt pięć małych  zapalonych świeczek we wszystkich kolorach tęczy. – tyle dni jesteśmy razem. spójrz na te wszystkie promyki. zobacz  ile ciepła dają. właśnie taka jest moja miłość do Ciebie. kocham Cię. – powiedział sprawiając  że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople  w których odbijała się cała paleta barw.

cycus17 dodano: 19 marca 2011

w dniu ich rocznicy chłopak zasłonił swojej miłości oczy i prowadził ją do swojego pokoju. te trzy lata minęły niewiarygodnie szybko. ich związek był dojrzały i prawdziwy – już od pierwszych dni. nie interesowali się niczym poza tworzeniem swojego szczęścia. byli sobie nawzajem idealnym dopełnieniem. kiedy zabrał ręce, odsłaniając jej oczy, dziewczyna ujrzała tysiąc dziewięćdziesiąt pięć małych, zapalonych świeczek we wszystkich kolorach tęczy. – tyle dni jesteśmy razem. spójrz na te wszystkie promyki. zobacz, ile ciepła dają. właśnie taka jest moja miłość do Ciebie. kocham Cię. – powiedział sprawiając, że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople, w których odbijała się cała paleta barw.

  Kochanie...   Tak?   zatrzymała się i odwróciła.   Nic takiego  odpowiedział  Chciałem tylko jeszcze raz na Ciebie spojrzeć.

cycus17 dodano: 19 marca 2011

- Kochanie... - Tak? - zatrzymała się i odwróciła. - Nic takiego- odpowiedział- Chciałem tylko jeszcze raz na Ciebie spojrzeć.

 A potem   wyszeptał   powiedziałaś przez sen moje imię. Tak wyraźnie  że pomyślałem najpierw  iż się obudziłaś. Przewróciłaś się jednak na drugi bok  wymamrotałaś moje imię jeszcze raz i westchnęłaś. Zalała mnie fala.. sam nie wiem czego. To było niesamowite uczucie

cycus17 dodano: 19 marca 2011

"A potem - wyszeptał - powiedziałaś przez sen moje imię. Tak wyraźnie, że pomyślałem najpierw, iż się obudziłaś. Przewróciłaś się jednak na drugi bok, wymamrotałaś moje imię jeszcze raz i westchnęłaś. Zalała mnie fala.. sam nie wiem czego. To było niesamowite uczucie"

Zazdrosne serce nie uznaje śmiechu

cycus17 dodano: 19 marca 2011

Zazdrosne serce nie uznaje śmiechu

fakaj się . ♥ byli doskonali   lecz wad im zabraklo ...

cycus17 dodano: 19 marca 2011

fakaj się . ♥ byli doskonali , lecz wad im zabraklo ...

 eee. ślicznotko. dasz mi swój numer.?   tak.chyba buta.

cycus17 dodano: 19 marca 2011

-eee. ślicznotko. dasz mi swój numer.? - tak.chyba buta.

kochasz ? tak . nie mam więcej pytań . ♥

cycus17 dodano: 19 marca 2011

kochasz ? tak . nie mam więcej pytań . ♥

Twoja opinia mało mnie interesuje. . .Znam swoją wartość i tym się kieruję   .

cycus17 dodano: 19 marca 2011

Twoja opinia mało mnie interesuje. . .Znam swoją wartość i tym się kieruję ;).

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć