 |
|
Była poranną kawą bez cukru. Śmiechem dziecka na huśtawce. Kolorowym motylem zaplątanym w firance. Była świętym obrazkiem schowanym w portfelu i kieliszkiem czerwonego wina do kolacji. Była spóźnionym pociągiem. Biletem powrotnym. Wczorajszą kłótnią. Była zachodem słońca i kroplą rosy o świcie. Była wszystkim. Nie była tylko sobą...
|
|
 |
|
kiedy dorosne - będę zwodziła, ulegała i łamała serca. później zostanę feministką.
|
|
 |
|
bezsenne noce, burzliwe dni i to tylko dlatego, że ludzie się zmieniają, zdjęcia blakną, a jedyne co nam zostaje to puste ramki .
|
|
 |
|
` Optymistycznie nastawiona do świata . To jak bezcenny skarb..;)
|
|
 |
|
Nie dostałam tego co chciałam, lecz dostałam to, czego mi było trzeba.
|
|
 |
|
wspomnienia, to dziwna sprawa. jedne są jak dla człowieka poranna kawa, pobudzające i motywujące do dalszej pracy. inne są jak łamanie prawa, boisz się ich, ale i tak je przywołujesz.
|
|
 |
|
dziś nie odbieram telefonów, przetańczę całą noc, upiję się do nieprzytomności, zagadam z byle kim.. choć na chwilę chce zapomnieć o tobie .
|
|
 |
|
Zabawa jest wtedy, kiedy wypijesz za dużo i idziesz środkiem autostrady, nie myśląc o śmierci tylko śmiejąc się, że on ma inną.
|
|
 |
|
` siedzieć beztrosko na rozgrzanym asfalcie ze słuchawkami w uszach. jedząc tabliczkę czekolady, cieszyć się życiem nie myśląc o czyhających problemach.
|
|
 |
|
` hardcorowy rozpierdol w mej głowie.
|
|
 |
|
Wielu powie Ci " nie możesz " , a ty odwróć się i powiedz " no to patrz "
|
|
 |
|
` Mogłaś mu powiedzieć, że go kochasz podła egoistko !
|
|
|
|