|
Twój uśmiech to lekarstwo, kiedy wokół wszystko zdycha.
|
|
|
Kocham cię, Harry. Sprawiasz, że czuję się jak człowiek. Jakbym była sobą... i jakbym była piękna.
|
|
|
Po cholerę te wszystkie słowa, jeśli nie stoją za nimi uczucia. To tylko słowa. Albo na przykład mogę popatrzeć na obraz i powiedzieć, jesteś piękny. Ale jakie to ma znaczenie dla obrazu? [...] Nawet płótno Botticellego nie oddycha i nie czuje. Jest piękne ale to tylko namalowany obraz. Niezależnie od tego jak piękna jest zewnętrzna powłoka, wnętrze wciąż czuje i wciąż ma potrzeby, których słowa nie są w stanie zaspokoić.
|
|
|
A dzisiaj dziękuję Ci za ten cudowny czas,który razem spędziliśmy i za masę pięknych wspomnień.Teraz tylko one mi pozostały...Widocznie coś się w Tobie wypaliło,a ja nie potrafię już dłużej się oszukiwać. Dzisiaj żegnam się z Tobą ze łzami w oczach,a Tobie życzę szczęścia,bo nigdy niczego nie pragnęłam bardziej jak tego byś był szczęśliwy...
|
|
|
Nie oczekuje nic w zamian.. Po prostu przez troskę o drugą osobę staram się odseparować od swoich problemów, lecz moje udręki są blisko. Czuję ich obecność. Próbuję uciekać, ale one wciąż są a mną i szyderczo się uśmiechają. Wiedzą, że się im poddam. Wiem, że uderzą ze zdwojoną siłą i wiem, że nie dam rady ich przezwyciężyć. Bo jestem sama i czy indywidualnie poradzę sobie z problemami, które z odległości potrafią mnie złamać? To jest już mój koniec. / hoooneyy
|
|
|
tak bardzo słaba jesteś. tak bardzo zachwiana jest Twoja emocjonalność. tak bardzo nie wiesz po co żyjesz. Tak bardzo nikt Cię nie kocha. Tak bardzo Ty go kochasz, a on usunął Cię ze swojego życia. / hoooneyy
|
|
|
Mam przeczucie, że w innym wymiarze on jest mój.. W wyobraźni czuję jego ciepło, tak bardzo jest we mnie / hoooneyy
|
|
|
Jesteś sama. Musisz radzić sobie sama.. Ten świat jest tak stworzony, chce Cię zniszczyć. / hoooneyy
|
|
|
Nie potrafię zrozumieć, gdzie w życiu się znajduję. Błądzę podejmując złe decyzję. Tak naprawdę nigdy sobie z nimi nie radziłam, zawsze ktoś przez nie cierpiał.. Nie potrafię poradzić sobie ze swoją podświadomością, to ona komplikuje mi życie. Bardzo chcę siebie w końcu określić. Bezsensem jest żyć w takiej niewiedzy.. Wypalasz się z dnia na dzień. Rozpadasz się z dnia na dzień, ale twardo będziesz przekonywać świat, że Twoje życie jest poukładane.. / hoooney
|
|
|
-Uwielbiam takie noce jak te-oznajmił muskając dłonią mojego nagiego ramienia-tak?a co najbardziej uwielbiasz?-spytałam z dziewczęcym łobuzerskim głosem,uśmiechając sie szeroko.-A wszystko uwielbiam,szczególnie jak leżysz przy mnie.Jak zasypiam i jesteś obok, jak budzę się i też jesteś obok- powiedzial-taaaak,szczególnie taka nagusienka leże obok !-dodałam wybuchając śmiechem,do ktorego i on się wlączył.-No to efekt uboczny tych wsponych nocy-szepnął,po czym objął moją twarz dłońmi i zaczął okładać mnie swoimi pocałunkami-Pragnę mieć z Tobą dzieci-zaczął układając mnie na swojej klacie-Wiem! ale jeszcze nie teraz, za min 3 lata Kocie-odpowiedzialam.-O nie ! za 9 miesięcy masz urodzić mi zdrowego bobasa!-krzyknął i zaczął calować moje nagie ciało,krok po kroczku odkrywając na nowo każdy zakamarek mego ciała.Rozczarowalam Go,bo nie doczekał się Bobasa, ale doczeka ! || Pozorna came back ! ;*
|
|
|
Nie pytaj mnie czy to ma sens, podobno wszystko po coś jest.
|
|
|
|