|
Stara się ukryć swój ból i odciąć od nieszczęścia, ponieważ dziewczyny z okładek nie płaczą jak są umalowane
|
|
|
Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę. Nie ma już powrotu. Czujesz to. I próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej niż myślisz. Długo wcześniej. I to w tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nieważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam...
|
|
|
Nie wierze, że bez Ciebie mam spedzić reszte życia...
|
|
|
W ciągu kwadransa umyłam się, ubrałam, powiedziałam “k*rwa” osiemset razy i byłam osiem razy przerażona, że ciebie dziś nie zobaczę.
|
|
|
Nie kocham Cię.
Ale pamiętam Twoją datę urodzin.
Pamiętam gdzie się pierwszy raz spotkaliśmy i w co byłeś ubrany.
Pamiętam jaką kawę lubisz.
Pamiętam napisy na papierowych kubkach.
Pamiętam Twoją ulubioną komedię.
Pamiętam wspólne rozmowy.
Pamiętam kolor Twoich oczu.
Przecież tak bardzo Cię nie kocham...
|
|
|
Tak daleko, ale wciąż tak blisko, światła świecą dalej, muzyka umiera ale ty mnie nie widzisz. Przyszłam tylko się pożegnać.
|
|
|
Gdy usłyszałam ten dźwięk, gdy ściany się zawaliły myślałam o Tobie.
|
|
|
Dopiero, gdy to się skończy cisza tak mocno uderza, bo to prawie była miłość.
|
|
|
Nie dostaniesz żadnej odpowiedzi, nie masz po co do mnie dzwonić.
|
|
|
Może po prostu posadź kobietę przed sobą, pogadaj z nią i postaraj się podniecić Ją własnym mózgiem.
|
|
|
"Ona właśnie taka była, ogrzewała wszystko naokoło siebie, a sama się wypalała."
|
|
|
"Spotkaliśmy się z jakiegoś powodu, więc albo jesteś błogosławieństwem albo lekcją.."
|
|
|
|