głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malaczytelniczka

Byłam trochę smutna  trochę szczęśliwa i odrobinę nietrzeźwa.

fumik dodano: 8 luty 2016

Byłam trochę smutna, trochę szczęśliwa i odrobinę nietrzeźwa.

Najbardziej boli  nie złamany paznokieć  rzucony chłopak czy szlaban na komputer. Boli kiedy odchodzi osoba  z którą byłeś na prawdę blisko.

fumik dodano: 8 luty 2016

Najbardziej boli, nie złamany paznokieć, rzucony chłopak czy szlaban na komputer. Boli kiedy odchodzi osoba, z którą byłeś na prawdę blisko.

To  że wstawałem specjalnie o 6 rano żeby tylko chwilę z Tobą porozmawiać też się nie liczy. Bezsenność? Też dobre określenie miłości.   pannikt

twoj.na.zawsze dodano: 8 luty 2016

To, że wstawałem specjalnie o 6 rano żeby tylko chwilę z Tobą porozmawiać też się nie liczy. Bezsenność? Też dobre określenie miłości. / pannikt

Nie miałem nic czym w szkole mógłbym chwalić się kolegom  chociaż wynosiłem z domu coś cennego.   black inside

twoj.na.zawsze dodano: 8 luty 2016

Nie miałem nic czym w szkole mógłbym chwalić się kolegom, chociaż wynosiłem z domu coś cennego. / black-inside

Świat wypadł mi z moich rąk   Jakoś tak nie jest mi nawet żal     Czy ty wiesz jak chciałbyś żyć  bo ja też   Chyba tak chciałem przez cały czas  lecz     Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść   To przecież dobrze  dobrze o tym wiem   Chciałbym umrzeć przy tobie     Wieje wiatr  pachnie wiosną i wiem   Że ty łatwo tak zgodziłaś na to

pocketful_of_sunshine dodano: 8 luty 2016

Świat wypadł mi z moich rąk Jakoś tak nie jest mi nawet żal Czy ty wiesz jak chciałbyś żyć, bo ja też Chyba tak chciałem przez cały czas, lecz Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść To przecież dobrze, dobrze o tym wiem Chciałbym umrzeć przy tobie Wieje wiatr, pachnie wiosną i wiem Że ty łatwo tak zgodziłaś na to

Uwierzysz mu? Tak zwyczajnie na słowo? Na obietnicę? Na szczery uśmiech czy ładne oczy? Znów mu zaufasz? Oddasz ponownie całą siebie? Powiedz  ile razy musisz przez niego upaść  żeby zrozumieć swój błąd? Jak wiele łez musisz jeszcze wylać  żeby upewnić się  że nie jest Ciebie wart? Kochasz  to oczywiste. Ale czy miłość jest warta każdych poświęceń? Nawet tych raniących duszę i serce i całego człowieka  od stóp do głów  zajmując serce i zasłaniając oczy? Powiedz mi  czy każdy upadek spowodowany przez niego i doprowadzający cię na skraj  musi kończyć się lądowaniem w jego ramionach? Jak wiele jeszcze potrafisz mu wybaczyć? Ile tak naprawdę pozostało Ciebie z Ciebie?

damulki.pl dodano: 7 luty 2016

Uwierzysz mu? Tak zwyczajnie na słowo? Na obietnicę? Na szczery uśmiech czy ładne oczy? Znów mu zaufasz? Oddasz ponownie całą siebie? Powiedz, ile razy musisz przez niego upaść, żeby zrozumieć swój błąd? Jak wiele łez musisz jeszcze wylać, żeby upewnić się, że nie jest Ciebie wart? Kochasz, to oczywiste. Ale czy miłość jest warta każdych poświęceń? Nawet tych raniących duszę i serce i całego człowieka, od stóp do głów, zajmując serce i zasłaniając oczy? Powiedz mi, czy każdy upadek spowodowany przez niego i doprowadzający cię na skraj, musi kończyć się lądowaniem w jego ramionach? Jak wiele jeszcze potrafisz mu wybaczyć? Ile tak naprawdę pozostało Ciebie z Ciebie?

Najgorsze jest  gdy przyśni Ci się nadzieja   to  na co wciąż jeszcze czekasz  ale wiesz  że się nie spełni. I wtedy tak bardzo ciężko jest się podnieść z łóżka i zaparzyć kawę  i funkcjonować. Bo jak? Gdy przed sekundą miałaś przy sobie wszystko  o czym marzysz  co daje Ci sens życia  a chwilę potem okazało się  że to tylko sen.

damulki.pl dodano: 7 luty 2016

Najgorsze jest, gdy przyśni Ci się nadzieja - to, na co wciąż jeszcze czekasz, ale wiesz, że się nie spełni. I wtedy tak bardzo ciężko jest się podnieść z łóżka i zaparzyć kawę, i funkcjonować. Bo jak? Gdy przed sekundą miałaś przy sobie wszystko, o czym marzysz, co daje Ci sens życia, a chwilę potem okazało się, że to tylko sen.

 A gdy przyjdziesz po mnie  będę tu na baczność stać  Lecz póki walczyć mogę nie pozwalaj mi się bać...

podobnodziwka dodano: 6 luty 2016

"A gdy przyjdziesz po mnie, będę tu na baczność stać Lecz póki walczyć mogę nie pozwalaj mi się bać..."

 Mam naście lat i nie mam już nic  Przeżyłam prawie wszystko  I mogę tylko do przodu iść

podobnodziwka dodano: 6 luty 2016

"Mam naście lat i nie mam już nic Przeżyłam prawie wszystko I mogę tylko do przodu iść"

Nie lubię mówić o swoich problemach. Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi. To po co? Żeby usłyszeć: nie martw się  jakoś to będzie? To sama sobie mogę powiedzieć.

fumik dodano: 6 luty 2016

Nie lubię mówić o swoich problemach. Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi. To po co? Żeby usłyszeć: nie martw się, jakoś to będzie? To sama sobie mogę powiedzieć.

Przyjaciół się nie dostaje   nawet nie zawsze się ich wybiera. Przyjaciół się znajduje  jak skarb  jak talizman  jak czterolistną koniczynę. Często myślę  jak to dobrze  że można kochać więcej niż jedną osobę naraz i jak różne są tej miłości piętra i poziomy. Ale trudno jest o tej miłości opowiadać   czasem po prostu się do niej przyznać. Łatwo pamiętać o zmarłych  trudniej o żywych   zbyt często się zmieniają i nie zawsze są tacy  jakimi chcemy ich widzieć. Ale dobrze jest czasem powiedzieć  dziękuję . I nie wiadomo  czy im  czy nam bardziej tego potrzeba. Mówiąc wprost: czasami jesteśmy na siebie skazani.

fumik dodano: 6 luty 2016

Przyjaciół się nie dostaje - nawet nie zawsze się ich wybiera. Przyjaciół się znajduje, jak skarb, jak talizman, jak czterolistną koniczynę. Często myślę, jak to dobrze, że można kochać więcej niż jedną osobę naraz i jak różne są tej miłości piętra i poziomy. Ale trudno jest o tej miłości opowiadać - czasem po prostu się do niej przyznać. Łatwo pamiętać o zmarłych, trudniej o żywych - zbyt często się zmieniają i nie zawsze są tacy, jakimi chcemy ich widzieć. Ale dobrze jest czasem powiedzieć "dziękuję". I nie wiadomo, czy im, czy nam bardziej tego potrzeba. Mówiąc wprost: czasami jesteśmy na siebie skazani.

Nie przyzwyczajaj się do mnie. Nie zapamiętuj mojej twarzy  nie pamiętaj  ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty  zapominaj  jak się ruszam  jak ubieram  jak pachnę. Nie przywiązuj się do mnie   ja mam w zwyczaju uciekać.

fumik dodano: 6 luty 2016

Nie przyzwyczajaj się do mnie. Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj, ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę. Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć