 |
wspominam i myślę czy stałem się człowiekiem lepszym ..
|
|
 |
Na początku wydawało się, że są sobie przeznaczeni.. Przeznaczenie ich oszukało, niby początek, a to już koniec.
|
|
 |
-Jeżeli mnie kochałeś choć jeden dzień, chociaż jedną chwilę.. Jeśli mnie kochasz, proszę nie puszczaj mojej ręki. 'On się uśmiechnął, puścił jej dłoń.. Odchodząc powiedział - Nigdy Cię nie zapomnę. Jesteś idealna, ale ideał nie jest dla mnie ..
|
|
 |
Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból, chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło, oczy piekły. Nie mogła zrobić nic.
|
|
 |
Trudno było stłumić żar ust, gdy w głowie szumiało od wódki
|
|
 |
czarna kawa z cukrem, histeryczne zapędy i papieros jeden za drugim. niemiłosiernie ciągnący się czas, powrót do domu, zebranie z podłogi ubrań, tabletka uspokajająca. nie jestem pewna, czy o takie życie mi chodziło...
|
|
 |
nie chciała się zakochać. miała niemiłe doświadczenia. szukała pocieszenia, nic więcej.. chciała w końcu się pozbierać, miała już tego wszystkiego serdecznie dosyć. i wtedy pojawił się On. był przy niej zawsze, gdy tego potrzebowała. rozumieli się bez słów. powoli, małymi krokami odbudował jej serce. rozkochał ją w sobie. i odszedł.. wszystko zaczęło się od nowa.
|
|
 |
kiedy mówię, że Cię kocham, nie mówię tego z przyzwyczajenia, czy żeby podtrzymać rozmowę. mówię to, by przypomnieć ci, że jesteś najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mi się przydarzyła.
|
|
 |
Telefon, kilka par spodni, spodenki, bluzki, bluzy, sweterki, szczotka,pasta, kosmetyki, wielka torba... czego więcej trzeba kobiecie w życiu? Ah, tak, idioty, który będzie to wszystko nosił.
|
|
 |
tak mocno trzymał mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec.
tak intensywnie się we mnie wpatrywał jakby widział mnie pierwszy raz.
tak namiętnie całował jakbym miała czekoladę na ustach.
tak profesjonalnie udawał że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.
|
|
 |
Gdybym wiedziala, ze tak trudno bedzie puscic Twoja reke,nie dotnkelabym jej.
|
|
 |
Stanąć na dachu, wywalić język i środkowym palcem pozdrawiać świat, nucąc "Mam wyjebane" pod nosem, śmiać się w mordę czarnym kotom plując na wszystkich na dole. Zadzwonić do Niego i wyznać miłość, wyryć jego inicjały na tym cholernym dachu , i na koniec przed skokiem w dół , życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech, by ostatni raz otworzyć powieki i kurde ostatni raz zasnąć.
|
|
|
|