 |
" Wiem jak jest czuć się załamanym do tego stopnia , że gdy na dworze jest 30 stopni znajomi proponują Ci wypad do kina , to Ty wolisz siedzieć pod ciepłym kocem i czekać na tego jebanego sms czy jakiś znam życia od niego ".
|
|
 |
i wiesz co mnie najbardziej wkurwia jak widze dwie osoby które się kochają i nie są ze sobą bo nie chcą czegoś popsuć czy inne duperele
|
|
 |
tęsknie ? nawet nie wiesz jak bardzo. za każdym głupim buziakiem w policzek, za przytuleniem się do Ciebie i poczuciem bezpieczeństwa. za zwykłym dotykiem Twojej dłoni. brakuje mi tego wszystkiego cholernie. !
|
|
 |
-wiesz już od dawna chcę jej powiedzieć że jest piękna i mi się podoba.
- no to koleś na co czekasz.przecież ona od dawna na to czeka .! rusz się .
|
|
 |
-Czego Ona chce? -Ona chce, byś się postarał
|
|
 |
królewna śnieżka w XXI wieku zamieniłaby jabłko na żubrówkę z sokiem jabłkowym , sen w jaki zapadłaby po owym jabłku , to urwany film , a książe ? Pijackie omamy . .
|
|
 |
Wstań ! mówię wstań , kurwa ! podnieś dupę i rusz się z miejsca . nie rycz za tym skurwielem , nie jest tego wart - spójrz , jesteś zajebista bez Niego , nie potrzebujesz Jego marnej połówki - sama tworzysz jedną , zajebistą całość !
|
|
 |
szkoda , że przy zamykaniu tego rozdziału On również nie pociągnął za klamkę tych drzwi, które tak ciężko było za sobą zatrzasnąć. On miał to gdzieś - odszedł, nie dając wskazówek na dalsze życie.
|
|
 |
Przyjaźń jest najlepszym lekarstwem na wszelkie nasze dolegliwości. Ona kruszy bariery, które nas dzielą, rozluźnia wszelkie ograniczające nas więzy, przenika jak stare, dobre wino do wszystkich żył życia. Jest poczuciem, że się nawzajem rozumiemy, ufamy sobie i z całego serca życzymy sobie szczęścia
|
|
 |
on: chciałabyś się zakochać, co?
ona:chyba nawet bardzo.
po tych słowach spojrzał jej w oczy, aż zobaczył łzę spływającą jej po policzku, otarł jednym ruchem kciuka i pocałował w to miejsce szepcząc : tak bardzo chciałbym Ci w tym pomóc.
|
|
 |
"Siedziała wciagając zapach swoich włosów, pamiętając dobrze jak bardzo go kocha"
|
|
 |
Dziś było wyjątkowo pięknie. Tysiące gwiazd rozświetlało przyciemnione już niebo. Razem z mamą wyszłyśmy na krótki spacerek. Duża, masywna latarnia rzucała światło na wyjątkowo piękne kwiaty-Ale śliczne-powiedziałam. - Twój tata dał mi identyczne kwiaty, gdy wyznawał mi miłość - serio? też bym tak chciała - odparłam, po czym mama odeszła kawałek, by zadzwonić. usłyszałam, że ktoś stoi za mną, to był on. powiedział " i dostaniesz", po czym wręczył mi kwiaty czule tuląc do swojej piersi"
|
|
|
|