 |
z takim poziomem IQ, idź pograć w tibię.
|
|
 |
a Ty co śmieciu? patrzysz tylko jak mi dokopać = ja nic sobie nie robię z tego, popatrz.
|
|
 |
` kiedy nie mamy odwagi wyznać coś przyjacielowi to znaczy, że nie jest on już naszym przyjacielem.
|
|
 |
` mam wyjebane mówiąc ściślej, mam wyjebane i to zajebiście.
|
|
 |
szczerze mnie to jebie, ale jest mi przykro.
|
|
 |
` ale ja się nie obraziłam. ja się tylko nie odzywam. dlaczego? = bo dziewczyny są dziwne i tak już mają.
|
|
 |
A miłość? Jeszcze jeden nałóg młodości, ryzykowne gry, oszałamiające stany nieważkości.
|
|
 |
Bo ja potrzebuję pewności. Jakiejś umowy, że tym razem się nie zawiodę, że nie będę musiała leczyć duszy z przedawkowania rzeczywistości i że nie będzie koniecznie ochładzanie serca z gorącego rozczarowania.
|
|
 |
-kocham go. - dziewczyno, ogarnij się! nie widzisz jaki on jest?! czy ty naprawdę nie zauważasz jego wad?! - a czy ty myślisz, że ja szukam u niego wad.. ja ciągle szukam miłości w jego oczach. tej naszej małej miłości. i ciągle mam nadzieje, że w końcu ją ujrzę.
|
|
 |
na resztę mam wyjebane, bo ta reszta ma wyjebane na mnie!
|
|
 |
na ulicy ciągle widzę plastikowe laski, włosy jak na mopie, twarze świecą jak odblaski.
|
|
 |
ty całujesz mnie po szyi, ja drapię Cię po plecach
|
|
|
|