 |
Wszystko co zdarza się raz, może się już nie przydarzyć nigdy więcej, ale to, co zdarza się dwa razy, zdarzy się na pewno po raz trzeci.
|
|
 |
Po prostu w coś brnę, dokądś gnam i nie rozpoznaję znaków ostrzegawczych. Tak bardzo pragnę, że nie rozpoznaję! Ktoś mi mówi "nie chcę, nie dbam, żartuję", a ja po prostu nie słucham, nie słyszę albo słyszę: "kocha, lubi, szanuje". Później pojawiam się w punkcie wyjścia, na jakiejś pustej stacji, zaryczana, pokaleczona, z bałaganem w sercu jak w tobołku u Cyganki i brnę w następne nieszczęście. Może za dużo bym chciała, za mocno!
|
|
 |
“ Chciałabym wiedzieć od początku, że urodziłam się jako silna kobieta. Jakaż to byłaby różnica!
Chciałabym wiedzieć, że urodziłam się odważna - tyle czasu poświęciłam na drżenie ze strachu.
Ile rozmów nie tylko bym zaczęła, ale i skończyła, gdybym wiedziała, że posiadam dzielne serce?
Chciałabym wiedzieć, że urodziłam się, aby wziąć świat w swoje objęcia - nie uciekałabym z niego na tak długo, ale biegłabym ku niemu z otwartymi ramionami. ”
Sarah Ban Breathnach, Coś więcej, czyli w poszukiwaniu autentyczności
|
|
 |
To może zabrzmieć jak banał, ale kiedy czujesz się piękna i silna w środku, to widać na zewnątrz.
|
|
 |
Dopiero teraz widzę że mam różowe jedynie włosy,życie nadal jest szare
|
|
 |
Korzystaj. Z pazurami. Dopóki masz czas. Bo potem człowiek się budzi, że los dawał a on był jak taka dupa. Korzystaj. | Jacek Walkiewicz
|
|
 |
Od
czasu jak usłyszałam, że samochód wpadł w ludzi na przystanku i ich
pozabijał, postanowiłam, że już nigdy nie wyjdę z domu pokłócona.
|
|
 |
Nie zapomnij: pięć pytań dziennie i dwa litry wody.
|
|
 |
Weź zeszyt i pisz, zapisuj wszystko, czego nie rozumiesz.
|
|
 |
A ja? Ja poczekam jeszcze na swoją miłość. Może przyjedzie następnym pociągiem? Albo jeszcze późniejszym? A może nie przyjedzie wcale? Nie szkodzi, mam już wprawę w oczekiwaniu na pociągi, które nie przywożą nikogo
|
|
 |
Wracasz do domu i opierasz się o zamknięte przed chwilą drzwi. Dotykasz dłonią swoich ust, uśmiechasz się, bo jeszcze czujesz ten smak. Zdejmujesz ubrania i gdzieś między tym wszystkim pojawia się ten wyjątkowy zapach, ten, który znasz tylko ty. Kładziesz się do łóżka i już wiesz, że czegoś ci brakuje, że w wielu miejsach twojego ciała jest teraz zbyt pusto. Kończysz rozmowę przez telefon, znów ten sam uśmiech i cisza, która uwiera i której być nie powinno. Jeszcze Go nie miałaś, a tak często zaczyna ci Go brakować. Znasz to? Jak nazwać ten stan? Co to za uczucie? [ yezoo ]
|
|
 |
Są różne rodzaje tęsknot. Czy mówił ci ktoś o tym? Inaczej tęskni się za kimś, gdy wiesz, że jeszcze zobaczysz tę osobę i inaczej, kiedy ona już nigdy do ciebie nie wróci. Są tęsknoty dobre i złe. Dobre to takie, przy których pomimo wszystko jesteś szczęśliwy. Wtedy oczekiwanie działa na ciebie kojąco, jak opatrunek na udręczone serce. Natomiast złe tęsknoty łamią ci ten właśnie mięsień, rozrywają duszę i wyciskają łzy spod powiek. Te pierwsze wskrzeszają, drugie zaś odbierają chęci do dalszego życia. — Diana Sullivan
|
|
|
|