głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mala78

 Wiedziała  że długo  może nigdy  nie uda się jej go zapomnieć. Wiedziała  że to nie koniec cierpień. Ale nie żałowała ani chwili z tego  co przeżyła. I gdyby ktoś zechciał litościwie wymazać wszystkie wspomnienia z jej pamięci  nie pozwoliłaby. Bo kochała je  jak kocha się bliskich  którzy nas krzywdzą.  Kochała je mimo wszystko.   — Małgorzata Gutowska Adamczyk

hienka dodano: 25 stycznia 2017

"Wiedziała, że długo, może nigdy, nie uda się jej go zapomnieć. Wiedziała, że to nie koniec cierpień. Ale nie żałowała ani chwili z tego, co przeżyła. I gdyby ktoś zechciał litościwie wymazać wszystkie wspomnienia z jej pamięci- nie pozwoliłaby. Bo kochała je, jak kocha się bliskich, którzy nas krzywdzą. Kochała je mimo wszystko." — Małgorzata Gutowska-Adamczyk

 Lubię wracać do przeszłości  ale nie do tej przeszłości oficjalnej  tylko do takich bardzo osobistych  zdarzeń  zapachów  smaków  wspomnień o ludziach.

hienka dodano: 25 stycznia 2017

"Lubię wracać do przeszłości, ale nie do tej przeszłości oficjalnej, tylko do takich bardzo osobistych, zdarzeń, zapachów, smaków, wspomnień o ludziach."

Kochała go. Teraz to wiedziała. Był jedynym mężczyzną  którego w życiu obdarzyła uczuciem  jedynym  który był taki  jaki powinien być mężczyzna  jak skała  na którą należało się codziennie wspinać  zimną  stabilną  nieruchomą  ale rzucającą głęboki cień. Inni mężczyźni zawsze wpadali przy niej w histerię. Okazywali słabość. Na jej oczach przeistaczali się w małe  wijące robaki  prosząc  aby nie zabierała swoich rzeczy  oferując tanie pierścionki zaręczynowe  płacząc lub po pijaku klnąc przez telefon. On nie. On był zawsze ponad nią  spokojny i majestatyczny jak góra.  — Jakub Żulczyk

hienka dodano: 25 stycznia 2017

Kochała go. Teraz to wiedziała. Był jedynym mężczyzną, którego w życiu obdarzyła uczuciem, jedynym, który był taki, jaki powinien być mężczyzna, jak skała, na którą należało się codziennie wspinać, zimną, stabilną, nieruchomą, ale rzucającą głęboki cień. Inni mężczyźni zawsze wpadali przy niej w histerię. Okazywali słabość. Na jej oczach przeistaczali się w małe, wijące robaki, prosząc, aby nie zabierała swoich rzeczy, oferując tanie pierścionki zaręczynowe, płacząc lub po pijaku klnąc przez telefon. On nie. On był zawsze ponad nią, spokojny i majestatyczny jak góra. — Jakub Żulczyk

Zagubiłam się   swoje myśli  swoje gesty.......zagubiłam w Tobie

mala78 dodano: 25 stycznia 2017

Zagubiłam się , swoje myśli, swoje gesty.......zagubiłam w Tobie

Boje się że znowu będę cierpieć  ale chyba jest juz za późno. Już wierze we wszystko co mówisz mi do ucha  wtulając sie w moje ciało. A najgorsze że nie słucham swojego rozumu  który tłucze mi w głowie : daj sobie spokój......

mala78 dodano: 25 stycznia 2017

Boje się że znowu będę cierpieć, ale chyba jest juz za późno. Już wierze we wszystko co mówisz mi do ucha, wtulając sie w moje ciało. A najgorsze że nie słucham swojego rozumu, który tłucze mi w głowie : daj sobie spokój......

Mówi się motyle w brzuchu nie mrówki....

mala78 dodano: 25 stycznia 2017

Mówi się motyle w brzuchu nie mrówki....

  Rozum czemu mnie zostawiłeś  pozwoliłeś by serce zajęło pierwsze miejsce..    A nie tego chciałaś?    Chciałam tylko zapomnieć...............

mala78 dodano: 25 stycznia 2017

- Rozum czemu mnie zostawiłeś, pozwoliłeś by serce zajęło pierwsze miejsce.. - A nie tego chciałaś? - Chciałam tylko zapomnieć...............

Wieczór  ja i ty ...miło... tylko czemu twoje słowa wciąz mi brzeczą w uszach : Mam prawo  mam prawo.......Nie masz żadnych praw   nic Ci nie obiecywałam....

mala78 dodano: 25 stycznia 2017

Wieczór, ja i ty ...miło... tylko czemu twoje słowa wciąz mi brzeczą w uszach : Mam prawo, mam prawo.......Nie masz żadnych praw , nic Ci nie obiecywałam....

“Miłość nie zna żadnych granic. Może przyjść do Ciebie w najmniej spodziewanym momencie. Może się skończyć  a potem wybuchnąć z podwójną siłą. Jeśli ktoś jest Ci przeznaczony  to prędzej czy później pojawi się na Twojej drodze. A nawet jeśli Wasz związek nie od razu się uda  nie oznacza to wcale  że nie jesteście dla siebie stworzeni. Prawdziwa miłość zawsze wraca  bez względu na to  co się dzieje. Może po prostu trzeba odczekać trochę czasu  dojrzeć do niej.”

hienka dodano: 8 stycznia 2017

“Miłość nie zna żadnych granic. Może przyjść do Ciebie w najmniej spodziewanym momencie. Może się skończyć, a potem wybuchnąć z podwójną siłą. Jeśli ktoś jest Ci przeznaczony, to prędzej czy później pojawi się na Twojej drodze. A nawet jeśli Wasz związek nie od razu się uda, nie oznacza to wcale, że nie jesteście dla siebie stworzeni. Prawdziwa miłość zawsze wraca, bez względu na to, co się dzieje. Może po prostu trzeba odczekać trochę czasu, dojrzeć do niej.”

Jeśli chcesz być wiel­ki  zaczy­naj od rzeczy małych. Zakładaj głębo­ki fun­da­ment po­kory  sko­ro za­mie­rzasz bu­dować wysoko.

hienka dodano: 8 stycznia 2017

Jeśli chcesz być wiel­ki, zaczy­naj od rzeczy małych. Zakładaj głębo­ki fun­da­ment po­kory, sko­ro za­mie­rzasz bu­dować wysoko.

Miłość po­rusza się na dwóch no­gach: jedną z nich jest miłość do Bo­ga  drugą do ludzi. Rób wszys­tko  żebyś nie kuśty­kał  ale bieg­nij na obu  aż do sa­mego Boga.

hienka dodano: 8 stycznia 2017

Miłość po­rusza się na dwóch no­gach: jedną z nich jest miłość do Bo­ga, drugą do ludzi. Rób wszys­tko, żebyś nie kuśty­kał, ale bieg­nij na obu, aż do sa­mego Boga.

   Czego ci brak?   Wszystkiego. Rozmów z nią  jej opowieści o tym  jak minął dzień. Brak mi jej chropawego ciemnego głosu  jej śmiechu  listów  które do mnie pisała i które pisałem do niej. Brak mi jej oczu i zapachu włosów i smaku jej oddechu. Brak mi kurwa wszystkiego. Brak mi poczucia jej istnienia  bo lepiej się czułem wiedząc  że ona istnieje  że ktoś taki jak ona istnieje. Przede wszystkim brak mi chyba tego  że wiedziałem  że znowu ją zobaczę. Zawsze myślałem  że znowu ją zobaczę.

hienka dodano: 8 stycznia 2017

"- Czego ci brak? - Wszystkiego. Rozmów z nią, jej opowieści o tym, jak minął dzień. Brak mi jej chropawego ciemnego głosu, jej śmiechu, listów, które do mnie pisała i które pisałem do niej. Brak mi jej oczu i zapachu włosów i smaku jej oddechu. Brak mi kurwa wszystkiego. Brak mi poczucia jej istnienia, bo lepiej się czułem wiedząc, że ona istnieje, że ktoś taki jak ona istnieje. Przede wszystkim brak mi chyba tego, że wiedziałem, że znowu ją zobaczę. Zawsze myślałem, że znowu ją zobaczę."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć