 |
Dzisiaj ? W zasadzie to nie przeszkadzało mi twoje milczenie, nie wmawiałam sobie, że mnie olewasz, chociaż zawsze tak robiłam. Wiedziałam, że jesteś zmęczony, ja też padałam. Ale wiesz co ? Mimo wszystko cieszyłam się, że jesteś obok, tak zwyczajnie i że jest inaczej... hmm chyba nawet lepiej.
|
|
 |
Kurde, w zasadzie to nie wiem co mam ci powiedzieć, ale wiem, że jeśli byśmy się starali oboje, gdyby wszystko wyglądało jak dziś byłoby zupełnie inaczej, bylibyśmy szczęśliwi, tak szczerze. I w sumie nie musisz nic mówić, bądź, po prostu, zwyczajnie blisko, już zawsze.
|
|
 |
Nawet nie piła już mleka bo bała się, że kiedyś może być wyższa od Niego i wtedy nie pasowaliby do siebie.
|
|
 |
Miłość jest wtedy, gdy do osiemdziesięcio letniej staruszki, wciąż mówisz 'moja mała'
|
|
 |
Kobiety są pięknie i wkurwiające. Piękna nie jestem, więc wkurwiam podwójnie. '
|
|
 |
' Czasami nie chodzi o to, aby się zmieniło na lepsze. Najczęściej chodzi o to, aby zmieniło się cokolwiek.'
|
|
 |
Słońce straciło blask. Woda płynność. Wiatr swój skład, a po ziemi ciężko chodzić. Myślenie o Tobie zawsze powoduje nagłe iluzje beznadziejnych uczuć./incalculable/
|
|
 |
'Dlaczego tu jestem?' - to jedyne pytanie jakie zaprzątało mi głowę, gdy weszłam do klasy. Weszłam w pół lekcji' - No brawo, trafiłaś bez GPS'u!'. Mruknęłam coś pod nosem i usiadłam na swoim stałym miejscu w kącie przy oknie. Ogarnęłam kto jest i zobaczyłam jego. Kurwa. Miało go nie być. Zezłoszczona podgłosiłam muzykę, do tego stopnia, że aż raniła basem uszy. Ignorowałam go do tego stopnia, że nawet się tym zainteresował spoglądając na mnie przez dłuższą chwilę. Zgromiłam go morderczym wzrokiem. 'To nie ma sensu', zaraz po wuefie, który był jedyną lekcją bez chłopaków zmyłam się do domu. Żałowałam, że w ogóle wstałam z łóżka. Wróciłam, cała. Tak myślę. Ale chwila?. Jednak nie. Gdzie się podziało serce...? A, faktycznie, zostawiłam je u Ciebie./incalculable/
|
|
 |
I w sumie mogę przyznać, że kocham ten stan, kiedy na korytarzu szkolnym, spoglądasz na mnie, a moim jedynym problemem jest to czy dobrze wyglądam
|
|
 |
Lubię wpychać się między ludzi i zarażać ich swoim dobrym humorem. Lubię robić z siebie debila tylko po to by zobaczyć uśmiech na niektórych twarzach. Lubię być optymistką, jednak też czasem potrzebuję odpocząć. Mam prawo do smutku, mam prawo do łez
|
|
 |
wakacje - czyli co mnie kurwa obchodzi jaki dziś dzień tygodnia ?!
|
|
 |
Serce da się wyleczyć. Nawet to pokaleczone. wystarczy starannie i powoli zaszywać ranę. Aż w końcu serduszko będzie wyglądać jak nowe. Tylko, że po każdej ranie zostają blizny. Na sercu też
|
|
|
|