 |
nie zranisz mnie, bo ja nie mam uczuć. i cholernie mi z tym dobrze.
|
|
 |
opracowałam plan zjebania Ci życia, ale patrząc w Twoje oczy - wiem , że nigdy się na to nie odważę
|
|
 |
nie wiem co powiedzą inni, lecz wiem, że się tym nie przejmę.
|
|
 |
i co? poczułeś się męski, zabawiając się moim uczuciami? wykorzystując?
|
|
 |
- jak się skończyła ich historia?- odeszła.- pewnie tęsknił.- naiwna jesteś, wiesz? uważasz, że taki kretyn potrafi tęsknić?
|
|
 |
Klnę, bo chce . Płaczę, bo nie wytrzymuję...
|
|
 |
czym jest milosc w takim razie dla kogos takiego jak on ktory nawet nie tęskni nie martwi sie o to gdzie znajduje sie czesc jego serca
|
|
 |
"Ludzie uwielbiają patrzeć, jak inni tracą wszystko, co zdobyli. Wszyscy chcą wiedzieć, jak będę wyglądać, gdy umrę, jak przedawkuję, cokolwiek biorę, prawda? Ludzie chcą zobaczyć, jak ponoszę porażkę, jak upadam na scenie, chcą patrzeć, jak wymiotuję wychodząc z klubu. W takich przyszło żyć nam czasach. Chcemy zobaczyć, jak ludzie, którzy mają wszystko, tracą to, co mają."
|
|
 |
" nie od razu trzeba wszystko mieć. "
|
|
 |
dziękuję, że rano, kiedy wychodzisz do pracy zawsze kładziesz mi jedną parę kluczy na półce, bym rano, idąc do szkoły, nie musiała ich szukać. ;* / wracajtuno.
|
|
 |
Zapytałeś czego się boję. Odpowiedziałam, że niczego. Papieros wypadł mi z ręki, deszcz ugasił go natychmiast. Schowałam twarz w dłoniach.
|
|
 |
Wstałam i wyszłam odprowadzana przez kilkanaście par oczu, które czułam na plecach, bo nie można było ich nie czuć. Wwiercały się we mnie paraliżując zupełnie umysł i nerwy.
|
|
|
|