 |
i tesknila , bardziej niz ktokolwiek mogl sobie wyobrazic. lecz nie za czuloscia, pieknymi slowami ktore wypowiadal do niej kazdego poranna. tesknila za nim jak za czlowiekiem za ktorego mogla oddac zycie .potrzebowala posiadac swiadomosc, tego ze zyje dla kogos , po cos. ze dzieki niej ktos moze zyc - nic wiecej .
|
|
 |
W końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. Z którą uwielbiasz wszystko, począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie, skończywszy na uprawianiu miłości. Osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym, czymś niecodziennym. Każdy z nas czeka na osobę, dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. Kiedy już ją znajdziemy, nie pozwólmy sobie jej odebrać. Szarpmy się z losem, walczymy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.
|
|
 |
i rezygnujac z najlepszych przyjaciol na swiecie , - w imie spotkania z toba zostala tutaj sama , nie ma sensu poswiecac niczego dla chwilowego szczescia -NIGDY .
|
|
 |
za zakmnietymi drzwami , sasiedzi nic nie mogli zrobic czuli sie bezradni , a zawsze gdy je otwierali czuli zbyt wielki strach by podjac kroki , by uratowac zycie tej kobiecie .
|
|
 |
nie musisz byc moj , bym czula sie szczesliwa - swiadomosc milosci jaka sie darzymy nawet nie nalezac do siebie daje mi wystarczajace szczescie , i wiere w jak wiele musimy pokonac by moc jeszcze kiedys obudzic sie przy sobie.
|
|
 |
-Maaaamo wychodzę!
-Gdzie? Z kim? Ile ma lat? O której będziesz?
-Do samochodu, Wiesław S, lat 57, wrócę nad ranem..
-żartujesz sobie?!
-TAK ! XD
|
|
 |
wielbię twoich rodziców , za to że Cię stworzyli
|
|
 |
Błagam, tylko się do mnie nie uśmiechaj. Bo będę się tym jarać przez tydzień.
|
|
 |
dzwonisz i pytasz jak sie czuje . - jakie to kurwa slodkie , jak sie mam debilu czuc ? poraz kolejny , wodka byla wazniejsza niz ja . - nie martw sie o mnie . zyj jak zyjesz . ja wkoncu kiedys zaczne tez zyc jak chce , - nie koniecznie zawsze bede pragnac zycia z toba. - nie dopuscilam go do glosu powiedzialam slodkie PA i rozlaczylam sie , i wyylaczylam telefon to najlepsze co moglam zrobic , by chociaz troche ulatwic sobie dzisiejsza noc.
|
|
|
|