 |
skejter/
ona jest jedną z nielicznych kobiet, które odwzajemniają moje uczucia. ja jej nie lubię i ona mnie też nie xd
|
|
 |
'' Podziękowała za wszystkie życzenia urodzinowe, za wszystkie sms'y i wiadomości na portalach.. Cieszyło ją to, że nawet zupełnie obcy ludzie życzyli jej szczęścia i wszystkiego najlepszego. A ON..chłopak który niespełna pół roku temu wmawiał jej, że kocha, że pokonają odległość i będą razem- nie napisał nic. Olał ją. Tak po prostu dał jej do zrozumienia, że to koniec. Że już jej nie zna. Pytasz czy bolało? Przez chwile tak.. Później jednak przyszło jej na myśl, że zrobił to specjalnie..Pierdolony dzieciak. A ona ustawiła tylko opis ' I tak rozpętałam III Wojnę Światową.!' ''/ nikamoo
|
|
 |
Czuła się jak skrzywdzone dziecko. Niby nie był jej , nic ich nie łączyło , a czuła się brutalnie zostawiona bez słowa wyjaśnienia. Przyjaciele mówili , że dopóki jest z nimi nie będzie palić. Pomyślała , to się zdziwili, i zachłannie zaciągnęła się szlugiem. Tylko ten dym umiał ukoić skołatane nerwy. Każda niepotrzebna myśl ulatywała z dymem wypływającym z jej pełnych ust.
|
|
 |
A kiedyś będę tak odważna, że na ulicy będę pytać dresów, czy chcą wpierdol.
|
|
 |
A moim zdaniem najgorsze jest to , że w necie gadamy ze sobą, opowiadamy sobie całe życie . A tak naprawdę gdy się spotykamy na ulicy , w szkole , gdziekolwiek nie potrafimy powiedzieć sobie nawet jebanego `cześć .
|
|
 |
Sorry laska , ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej chujów niż ja frytek .
|
|
 |
Zakochanie - przed użyciem zapoznaj się z sercem drugiej połówki lub skonsultuj się z rozumem gdyż każda miłość niewłaściwie wybrana zagraża twojemu życiu lub zdrowiu .
|
|
 |
kolejny papieros,koleje zaciągnięcia jedno za drugim , kolejno wymieniane powody dlaczego tak bardzo go nienawidzę a między oddechami ciche westchnienia miłości....
|
|
 |
faktycznie jestem słabsza od Ciebie. złam mi serce , kopnij w dupę i powyzywaj od dziwek. jakoś trzeba zaimponować kolegom.
|
|
 |
Być może jeszcze kiedyś spotkamy się przypadkiem na ulicy , spojrzymy na siebie z uśmiechem i na nowo się poznamy.
|
|
 |
- kochasz go?- nieeeeeee.- to dlaczego tak na niego patrzysz?- to tylko sentyment, wspomnienie pierwszej pierdolonej miłości.
|
|
 |
próbowałam już wszystkiego: tabletek na koncentrację, herbatek na pamięć,nawet terapii. nadal jednak za cholerę nie potrafię przypomnieć sobie, dlaczego Cię kocham.
|
|
|
|