 |
żegnał mnie różami i wyraźnym bólem w oczach. - nie chcesz odchodzić. nie chcesz mnie zostawiać, widzę to. - wyrzuciłam Mu. - zdobywanie Cię było, jak podróż pociągiem. kolejne stacje. tudzież, pierwszy dotyk Twojej dłoni. pierwszy, nieśmiały buziak w policzek dany Ci na pożegnanie. w końcu coraz gorętsze pocałunki i szeptane z niepewnością wyznania. kiedy już prawie dotarłem do celu, nastąpiła awaria. cholera, banalnie to brzmi. mój pociąg się wykoleił. kilometr od Twojego serca. - abstrakcyjnie przedstawił naszą historię, po czym wziął głębszy oddech. - kochasz. kochasz Go, nie mnie.
|
|
 |
blokowiska przesiąknięte rapem, młodzież przesiąknieta rapem, miasto przesiąknięte rapem : )
|
|
 |
Obiecuję, nie zawiodę Was, tak będzie na pewno,
energię, którą mam od Was, można równać ze słoneczną.
|
|
 |
bo to co robicie raczej, to mix komedii z dramatem
|
|
 |
Mam mężczyznę, któremu oddam cały pierdolony świat.
|
|
 |
Do góry głowa, będziesz cierpieć dla frajera?
który nie ma sumienia, jak szmatą Tobą poniewiera.
Zapewniał, że kocha i mówił, że się stara,
teraz Ty mu powiedz jedno krótkie ...
|
|
 |
potrzebuje Twego wsparcia, jak nigdy indziej.
|
|
 |
bo drażni mnie to, że są równi i równiejsi - Starzyk ;)
|
|
 |
To nie brzmi jak tyskie i jointy, to brzmi jak wszystkie dobre chwile w jedną złączyć
|
|
 |
SWOIM UFAJ BEZGRANICZNIE, OBCYM PATRZ NA RĘCE - Szymo ♥
|
|
|
|